Belka
Czwartek, 25 Kwietnia 2024   imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

Politechnika... co dalej?

Data publikacji: 2014-10-31, Data modyfikacji: 2014-11-03
A A AWydrukDrukuj  
 
Tagi:  politechnika wezgraj kęsik Krótkie streszczenie artykułu:  Politechnika... co dalej? Kategoria:  Wiadomości Treść:  W najbliższych latach nadchodzący niż demograficzny będzie próbą ognia i wody i ujawni wszelkie słabości dotychczasowego systemu. Spadek liczby studentów, to spadek dochodów szkół wyższych. Apogeum kryzysu ma nastąpić w 2020 roku. Czy nasza koszalińska uczelnia jest przygotowana na próbę nadchodzących lat? Nie ujawniono danych odnośnie tegorocznej rekrutacji, ale wiadomo, że przyjęto mniej studentów, niż w roku ubiegłym. Tymczasem w kraju widać pozytywne efekty stawiania na jakość kształcenia oraz staranie, aby studia były jak najbardziej praktyczne i odpowiadały elastycznie na zapotrzebowanie rynku pracy. Świetnym przykładem jest sytuacja w Krakowie, gdzie istnieją aż 23 uczelnie, w tym 10 publicznych. Najlepsi nie odczuwają problemu niżu demograficznego, odwrotnie - przyjmują więcej studentów, niż w latach ubiegłych. Akademia Górniczo-Hutnicza miała 13 tysięcy kandydatów, a przyjęła z nich 6,7 tysiąca. Spośród absolwentów AGH 80% dostaje pracę od razu po odebraniu dyplomu, z tego 85% w swoim zawodzie. Zatrudnienie absolwentów Wydziału Informatyki, Elektroniki i Telekomunikacji sięga 95%, a pozostałe 5% zakłada własne firmy. AGH ma ponad 300 umów współpracy z rynku i prowadzi stałe rozmowy i konsultacje z przedsiębiorcami. Uniwersytet Jagielloński czy Uniwersytet Ekonomiczny również zanotowały sukces rekrutacyjny i także podkreślają znaczenie współpracy z rynkiem, jak również prostą receptę na sukces: świetnie kształcić. Jak te trudne lata przetrwa nasza Politechnika? Trzeba pamiętać, że efekt niżu musi spowodować problemy finansowe, co może odbić się na konieczności znaczącej redukcji zatrudnienia, a Politechnika jest przecież ważnym zakładem pracy w Koszalinie – zatrudnia około 1000 osób. Dodatkowo głośno słychać o szykowanych zmianach w systemie finansowania uczelni wyższych, które mają wprowadzić zasadę, że lepsze uczelnie dostaną najwięcej (wywiad z prof. Leną Kolarską-Bobińską z 29.09.2014r., Gazeta Wyborcza). Od początku roku zwracam uwagę na niską pozycję Politechniki Koszalińskiej we wszystkich ogłaszanych rankingach. W majowym rankingu Perspektywy 2014 PK sklasyfikowano w szóstej dziesiątce (61-70). W edycji 2013 PK zajmowała pozycję 62. Na czternaście sklasyfikowanych politechnik, zajmujemy w tym i pozostałych rankingach z reguły ostatnią pozycję. Polityka w PolitechniceŚlepy by zauważył, że nasza uczelnia jest w kryzysie. Są tego kryzysu okoliczności obiektywne, niemniej słaba pozycja w rankingach jest spowodowana również wewnętrznymi przyczynami, jedną z najważniejszych jest widoczne od kilku lat angażowanie uczelni w działalność polityczną jej liderów, głównie kanclerza, ale także byłego rektora, który ubiegał się o funkcję w senacie. Uczelnia stała się dla tych działań zapleczem, z jej środków utrzymywano gazetę Miasto, wydatkując do momentu sprzedaży tytułu, kwotę nie mniejszą niż 4,0 mln zł (reklamy, dopłaty na pokrycie strat). Sporo pracowników politechniki można znaleźć wśród aktywistów stowarzyszenia Lepszy Koszalin. Nawet rozgrywki byłego Klubu Uczelnianego piłki ręcznej kobiet, były przedmiotem politycznego wykorzystania. W piśmie związku zawodowego profesorów Politechniki Koszalińskiej do rektora z dn. 27.11.2012 r., autorzy określili gazetę „Miasto" jako „tubę wyborczą", a zwiększone dotacje na klub AZS jako motywowane politycznymi potrzebami.Tego rodzaju aktywność stoi w rażącej sprzeczności z troską o właściwe miejsce uczelni w życiu publicznym. W punkcie 16. Kodeksu „Dobre praktyki w szkołach wyższych" (uchwalonego przez Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich) jest napisane, że nieodzowną cechą uczelni wyższej jest apolityczność. Pracownicy i studenci mogą aktywnie uczestniczyć w życiu publicznym, ale przestrzegając zasady „bezstronności i neutralności politycznej uczelni". Winni chronić ją przed wykorzystaniem do celów politycznych. Tymczasem w Koszalinie publiczna uczelnia stała się zapleczem politycznej działalności jej lidera, centrum opozycji wobec władz miasta. Jak w tej sytuacji budować niezbędną współpracę uczelni z samorządem? Kuźnia kadrMa także nasza uczelnia swoje szanse. Z dala od dużych ośrodków akademickich, stanowi na naszym obszarze swego rodzaju monopol. Młodzież, nawet ta bardzo zdolna, której nie stać na studiowanie w odległym ośrodku, a ma ambicje studiować – wybiera PK. Również pracodawcy nie mogą wybierać na naszym rynku absolwentów Politechniki Warszawskiej, czy Poznańskiej i są niejako skazani na naszych. W ten sposób PK stanowi ważne źródło uzupełnienia kadr w instytucjach i firmach w Zachodniopomorskiem. Niezbędne jest jednak dostosowanie profilu kształcenia do potrzeb tego rynku i podniesienie poziomu nauczania. Nie może być tak, że na ponad 2300 absolwentów z ub. r., budowlańców było tylko 154, mechaników 112, za to np. pedagogów aż 309.Władze Politechniki Koszalińskiej unikają dyskusji na temat stanu uczelni. Uważają, że uczelnia ma status „świętej krowy" i jako taka nie podlega krytyce. Nawet wewnętrzne głosy krytyczne wobec różnych zjawisk na uczelni są uciszane argumentem, że wszelka debata o problemach szkoły jest dla niej szkodliwa. Nic nie może wyjść na zewnątrz, częste pytania o stan finansów, czy inne dane, pozostają bez odpowiedzi. Nie ma także żadnej reakcji na działania jej kanclerza, wciągające uczelnię pośrednio i bezpośrednio do realizacji jego politycznych celów. Przyszłość PK zależy wyłącznie od jej pracowników naukowych, administracyjnych, a także studentów. Muszą mieć odwagę walczyć o swoją uczelnię, o swoje miejsca pracy. Uczelnia to autonomiczna instytucja, nikt z zewnątrz nie wprowadzi niezbędnych zmian. Wszystkim pracownikom i studentom Politechniki życzę sukcesu na tej drodze. Marek Kęsik, absolwent Wyższej Szkoły Inżynierskiej,były radny Sejmiku, były przewodniczący Rady Miasta  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia: 

Pełna treść wiadomości na: 279785 at http://www.mmkoszalin.eu
mmkoszalin.eu, Źródło artykułu: mmkoszalin.eu
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     

    Powiat koszaliński - powiat w północno - wschodniej części  województwa zachodniopomorskiego z siedzibą w Koszalinie. W skład powiatu wchodzą gminy: Będzino, Biesiekierz, Bobolice, Koszalin, Manowo, Mielno, Polanów, Sianów i Świeszyno zajmując powierzchnię 1669 km kw.

    Atrakcje przyrodnicze stanowią przede wszystkim piaszczyste plaże Bałtyku, a ponadto rzeki (Czerwona, Strzeżenica) oraz liczne rezerwaty przyrody (Rezerwat Jezioro Piekiełko, Rezerwat Jodły Karnieszewickie, Rezerwat Wierzchomińskie Bagno, Rezerwat Sieciemińskie Rosiczki, Rezerwat Jezioro Lubiatowskie, Rezerwat Parnowo, Rezerwat na Rzece Grabowej, Rezerwat Warnie Bagno, Rezerwat Łazy, Rezerwat Buczyna, Rezerwat Jezioro Szare i Rezerwat Wieleń). Do atrakcji turystycznych zaliczają się: wioski tematyczne (Wioska Zdrowego Życia w Dąbrowie, Wioska Końca Świta w Iwięcinie oraz Wioska Hobbitów w Sierakowie Sławieńskim), piesze i rowerowe szlaki turystyczne, szlaki kajakowe oraz szlaki konne. Na terenie powiatu występują również liczne zabytki architektoczniczne - kościoły oraz zespoły pałacowe i dworki np.: w Parsowie z XVII wieku, w Nosowie z XIX wieku czy w Strzekęcinie z przełomu XIX i XX wieku.    .

    Gospodarka powiatu oparta jest w głównej mierze na turystyce.

    Przez powiat przebiega trzy drogi krajowe nr: 6, 11 i 25.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola