Ciągle idziemy do przodu, ale wiele jeszcze przed nami
Data publikacji: 2014-06-05, Data modyfikacji: 2014-06-10
Tagi:
koszalin młodzi praca inwestycje studenci
Krótkie streszczenie artykułu:
Koszalin to piękne miasto, ale umiera w nim młodość. Coraz więcej młodzieży zaraz po maturze ucieka do większych miast, by zdobyć wykształcenie i przede wszystkim dobrze płatną pracę. Dlaczego nie zostają tutaj?
Kategoria:
Wiadomości
Teraz Koszalin
Treść:
Koszalin jest stale rozwijającym się miastem. Dzięki dużym inwestycjom stajemy się powoli coraz bardziej "cywilizowani" w porównaniu do naszych większych sąsiadów. Mamy świetną, nową fontannę, (ba! nawet dwie!), park został odnowiony, w końcu aż miło przejść się na spacer. Mamy nową filharmonię, która zdecydowanie jest dużym atutem dla naszego miasta. W budowie obecnie znajduje się również ratusz, plaża koło galerii Atrium a nawet aqupark. Mogłabym tak wymieniać i wymieniać, gdyż od dłuższego czasu w Koszalinie dzieje się naprawdę wiele. Bardzo mnie cieszy, że miasto zaczyna nabierać wyrazistości, charakteru, że "coś się dzieje", coś się zmienia i są to zmiany na lepsze.
Jest jednak jedna kwestia, która nie daje mi spokoju i spędza mi sen z powiek każdego dnia, kiedy myślę o swojej przyszłości. Jestem studentką 3-go roku, niebawem skończę studia. Oczywiście obronię się, będę miała wyższe wykształcenie i.... No właśnie, i co dalej? Politechnika dba o dobro młodych ludzi, podsuwając im najrozmaitsze kierunki studiów, których z roku na rok przybywa. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Niestety, otwierając coraz to nowsze kierunki i dając nam większe pole do popisu na zdobycie wiedzy w określonej dziedzinie, nie wzięto pod uwagę dość istotnej kwestii, mianowicie gdzie my, młodzi ludzie znajdziemy później pracę?
Ja wiem, że Koszalin to nie wieś, że jest kilka małych firm, są banki, sklepy, galerie, restauracje etc., ale czy to wystarczy? Moim zdaniem zdecydowanie nie. Dlaczego miasto nie chce pójść trochę w innym kierunku niż zazwyczaj i, np. zamiast otwierania kolejnej galerii handlowej, nie stworzyć by jakiegoś zakładu pracy? Dlaczego by nie dać szansy młodym, wykształconym abiturientom?
Coraz częściej mówi się, że młodzi ludzie stąd wyjeżdżają, jadą do dużych miast robić karierę i potem już nie wracają. A do czego mają wracać? Gdzie znajdą tu pracę po studiach ukończonych na jednym z najlepszych uniwersytetów w Polsce? W sklepie? W lodziarni? Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że ja im się wcale nie dziwię, bo sama się zastanawiam co zaproponuje mi Koszalin, kiedy w końcu zakończę swą przygodę z edukacją. Jestem wręcz tym faktem przerażona. Idąc ulicami mojego rodzinnego miasta mijam sklep, jakiś bank, znowu sklep, aptekę, bank, znowu sklep. Idę dalej i widzę sklep, sklep i.... sklep. No właśnie. Wiem, że to nie tylko moje zdanie, ale również opinia wielu moich znajomych. Brak miejsc pracy dla ludzi po studiach to rzecz, która razi mnie w Koszalinie najbardziej. To miasto jest piękne, zielone, coraz bardziej nowoczesne, ale wciąż brak w nim powiewu młodości i świeżości...
Opcje dodatkowe
Artykuł sponsorowany:
Standardowy artykuł
Show on front page:
Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej
Display in:
Otwórz w tej samej karcie
Dołącz zdjęcia
Zdjęcia:
Pełna treść wiadomości na: 264351 at http://www.mmkoszalin.eu
mmkoszalin.eu, Źródło artykułu: mmkoszalin.eu