Miejski portal informacyjny:
Koszalin, Będzino, Biesiekierz, Bobolice, Manowo

Według rządowych planów do 2022 r. miałby powstać gazociąg łączący Polskę, Danię i Norwegię. Jedną z trzech lokalizacji wyprowadzenia rury na ląd jest miejscowość Gąski w gminie Mielno.

Podczas ostatniej sesji przedstawiciel inwestora Spółki Gaz–System zapoznał włodarzy gminy, mieleńskich radnych oraz lokalną społeczność w ogólnymi założeniami przedsięwzięcia.

Projekt „Baltic Pipe” to rządowy projekt infrastrukturalny mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na europejskim rynku. Umożliwi on przesyłanie gazu bezpośrednio ze złóż zlokalizowanych w Norwegii na rynki w Danii, w Polsce, a także do odbiorców w sąsiednich krajach. 

Jednocześnie projekt „Baltic Pipe” umożliwi dostawy gazu z Polski na rynek duński i szwedzki. Zatem jest to także przedsięwzięcie strategiczne z punktu widzenia Unii Europejskiej. 

Jak podkreślali goście z Warszawy wybór najlepszego lokalizacyjnego wariantu (Gąski, Rewal, Rogowo) zależy m.in. od czynników ekonomicznych, przyrodniczo–przestrzennych i społecznych. 

Ostateczny projekt przebiegu gazociągu – jak zapewniano na spotkaniu w Mielnie – zostanie skonsultowany z mieszkańcami i władzami danej gminy. Jednak inwestycja realizowana będzie na mocy tzw. spec ustawy. Pozwolenie na budowę wyda zaś wojewoda zachodniopomorski, a finalne decyzje będzie podejmował rząd.

Mieleńscy radni czuli niedosyt informacyjny. Ich zdaniem zabrakło kwestii dotyczących koncepcji przebiegu gazociągu po części lądowej. Lokalna społeczność - doświadczona trwającymi pięć lat zmaganiami z koncepcją budowy elektrowni jądrowej właśnie w Gąskach – także z niecierpliwością czeka na doprecyzowanie niewiadomych. 

Jednak dla wielu mieszkańców nie sam gazociąg jest jednak problemem. Najbardziej obawiają się powstania strefy przemysłowej i uciążliwych instalacji w centrum turystycznej miejscowości. 

Przedstawiciele Spółki zapowiedzieli kolejne spotkania wraz z szeroką, przejrzystą komunikacją społeczną.