Belka
Wtorek, 13 Maja 2025   imieniny: Gloria, Robert, Serwacy
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 
Wiadomości
 
 

Klon i róża

Data dodania: 2013-11-30
Tagi:  klon andrzejki koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Życzenia Kategoria:  Zdjęcia Koszalina Treść:  Piękno jesiennego poranka na terenach podożynkowych. To ostatni złoty klon jaki oparł się wietrznej i deszczowej pogodzie. Róża z przydomowego ogródka - z życzeniami dla wszystkich Andrzejów. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Urodziny Patrona naszego przedszkola

Data dodania: 2013-11-30
Tagi:  Przedszkole nr 10 im. Misia Uszatka w Koszalinie Krótkie streszczenie artykułu:  Co roku w listopadzie obchodzimy Dzień Misia Uszatka. Kategoria:  Przedszkolaki Treść:  W tym roku nasza impreza przebiegała pod hasłem "Z Misiem Uszatkiem obchodzimy Rok Tuwima". Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Andrzejki w Koszalinie

Data dodania: 2013-11-29
Tagi:  andrzejki koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  W sobotę magiczna noc - czas na wróżby andrzejkowe, a przy okazji czas na świetną zabawę. Gdzie w Koszalinie można spędzić andrzejkowy wieczór? Sprawdziliśmy dla was. Kategoria:  Teraz Koszalin Treść:  30 listopadaTeatr Variete Muza, ul. Morska 9 (tel. 607 900 117), godz. 19 - Andrzejki z rewią; bilety 100 zł od osoby.Studnia, ul. Mickiewicza 6 (tel. 602 529 729), godz. 19, wstęp bezpłatny.Centrala Artystyczna, ul. Modrzejewskiej 31 (tel. 505 046 724), godz. 20 - Wieczór andrzejkowy z wróżbami z całego świata; wstęp wolny.Irish Club, ul. Zwycięstwa 148 (tel. 662 400 500), godz. 20 - Kameralne andrzejki z kolacją; bilety 50 zł od osoby.Minibrowar Kowal, ul. Grunwaldzka 1a (tel. 94 346 09 55), godz. 20 - Andrzejki z wróżką; bilety 125 zł od osoby.Kawałek Podłogi, ul. Piastowska 21 (tel. 604 437 574), godz. 20 - Andrzejki z rock jam session; wstęp wolny.Freak, ul. Zwycięstwa 106 (tel. 791 013 588), godz. 20; bilety 3 zł, Andrzeje wchodzą bezpłatnie.Plastelina, ul. Mickiewicza 8/7a (tel. 696 488 716), godz. 21- Salsowe andrzejki; bilety 10 zł.Kosmos, ul. Okrzei 3 (tel. 94 710 10 12) , godz. 21 - Andrzejkowe dance show; bilety: panie 10 zł, panowie - 20 zł, Andrzeje wstęp wolny.Trokadero, ul. Moniuszki 2 (tel. 509 073 254), godz. 21; bilety 20 zł.Fregata, ul. Podgrodzie 1 (tel. 660 274 660), godz. 21; bilety 20 zł. Jeśli jakąś imprezę pominęliśmy, dopisujcie w komentarzach! Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Wyniki spaceru fotograficznego w CSSP

Data dodania: 2013-11-28
Tagi:  spacer fotograficzny koszalin cssp koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  W minioną sobotę wspólnie z Koszalińską Grupą Fotograficzną W obiektywie zaprosiliśmy was na spacer fotograficzny do jednostki Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Kategoria:  Teraz Koszalin Photo Day Treść:  Spacerowicze spotkali się przy biurze przepustek przy ul. Wojska Polskiego. Zanim ktokolwiek został wpuszczony na teren jednostki, musiał się wylegitymować - wiadomo, żołnierski dryl, porządek musi być. Liczne grono fotografików pod swoją opiekę wziął kapitan Jarosław Barczewski, oficer prasowy Centrum Szkolenia Sił Powietrznych im. Romualda Traugutta w Koszalinie. Pan kapitan oprowadzał po jednostce, opowiadał o wystawionym sprzęcie, wszystko wyjaśniał, odpowiadał na liczne pytania. Ukoronowaniem spaceru była wizyta w Muzeum CSSP, w którym kustosz, pani Ola Witek, ze swadą i ogromnym zaangażowaniem przedstawiła historię każdego eksponatu. Dzięki pięknej pogodzie i fantastycznym przewodnikom ten foto -spacer z całą pewnością można zaliczyć do bardzo udanych.Jak zawsze prosiliśmy was, byście swoje zdjęcia wykonane podczas spaceru umieszczali w fotogaleriach na portalu mmkoszalin.eu. I jak zawsze, nasz redakcyjny fotoreporter Radek Koleśnik spośród wszystkich fotografii wybrał jedną, jego zdaniem najciekawszą, którą postanowił nagrodzić. Autorem zwycięskiej fotografii jest Andrzej Ślusakowicz. Gratulujemy! Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Dzień Pocałunku

Data dodania: 2013-11-28
Tagi:  dzień pocałunku beata niedziela koszalin jacek zdrojewski koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  28 listopada to Dzień Pocałunku. Z tej okazji o pocałunkach, które zmieniają życie rozmawiamy z Beatą Niedzielą i Jackiem Zdrojewskim, małżeństwem, rodzicami 4-letniego Witka i 2-letniej Kaliny, aktorami Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Kategoria:  Teraz Koszalin Treść:  Pamiętacie swój pierwszy w życiu pocałunek? Jacek: - Późno zaczynałem, choć temat pocałunków bardzo mnie intrygował, byłem ciekawy, jak to jest. Pamiętam moją pierwszą próbę: miałem 13 lat i byłem na obozie harcerskim. Byłem tam najmłodszy, wszystkie koleżanki były mocno starsze, a ja upodobałem sobie chyba drużynową, musiała być około trzydziestki. Była noc, wszyscy posnęli dookoła ogniska, ona też spała i delikatnie pochrapywała. Och, jak cudnie chrapała! Zbliżałem moje usta do jej ust, napięcie rosło, już miałem się w końcu dowiedzieć, jak to jest, i wtedy ona chrapnęła doniośle i odwróciła głowę. (śmiech). Natomiast faktyczny pocałunek miał miejsca w Sylwestra, kiedy miałem 19 lat. Wszyscy się już całowali, tylko nie ja. No to postanowiłem spróbować, padło na koleżankę, która czule na mnie zerkała i po fakcie okazało się, że to sprawa mocno przereklamowana. Beata: - Ze mną było podobnie, to znaczy późno. Wychowywałam się wśród dziewczynek, byłam przeraźliwie nieśmiała. Pierwsze pocałunki trenowałam na lustrze, manekinie krawieckim mojego dziadka i w wyobraźni. Jako panienka zakochiwałam się w różnych chłopakach, ale platonicznie, bo w realnym życiu nie miałam odwagi powiedzieć im nawet cześć. Natomiast w mojej głowie układały się naprawdę fantastyczne scenariusze, pełne namiętnych pocałunków, welonów, dzieci, itede. A pierwszym mężczyzną, który mnie pocałował był chłopak, z którym związałam się na trzy lata. I żeby była jasność: nie był to pocałunek w usta, a muśnięcie ucha i szyi. A wasz pierwszy wspólny całus? Beata: - To nie był całus, tylko najpiękniejszy pocałunek, jakiego dane mi było doświadczyć. To był czerwiec 2008 roku, zaczynałam pracę w Koszalinie. Po próbie Dam i Huzarów zostaliśmy wszyscy w teatrze. Jacek zaprowadził nas na scenę, mówiąc, że będziemy oglądać gwiazdy. I faktycznie, było ciemno, tylko nad widownią jarzyły się maleńkie zielone punkciki, które wyglądały zjawiskowo. Długo siedzieliśmy na tej scenie całą grupą, rozmawialiśmy, śmialiśmy się, aż w którymś momencie zostaliśmy tylko we dwoje. I wtedy TO się stało To był nieprawdopodobny pocałunek, piękny, namiętny, taki, który zmienił moje życie i postrzeganie świata o 180 stopni. Całkiem dosłownie. Kiedy Jacek odprowadzał mnie do domu, na niebie była tęcza. To wszystko razem to musiało być przeznaczenie. Jacek: - Wszystko się zgadza. To był pocałunek, o jakim marzyłem, idealny, piękny. Beatę tak spłoszył, że uciekła mi na dwa miesiące, ale wróciła. Ostatecznie połączył nas remont, a konkretnie wykonujący go panowie. Mieszkaliśmy oboje w sąsiadujących mieszkaniach służbowych. Kiedy moje remontowano (a podkreślam - remont miał trwać tydzień), Beata udostępniła mi u siebie kawałek podłogi na karimatę. Ostatecznie remont trwał pół roku, do swojego mieszkania nie wróciłem, a ci dwaj fachowcy od remontu do dziś uważają się za ojców naszego związku. (śmiech) Oboje jesteście aktorami i na scenie często znajdujecie się w sytuacjach intymnych z innymi. Jest to dla was problem? Beata: - Nie. Uwielbiam się całować, uważam, że jest w tym jakaś magia, pod warunkiem, że człowiek się otworzy. Bo w pocałunku chodzi o taką bliskość człowieczą, spotkanie z drugą osobą. Ale to, że lubię się całować na scenie, wcale nie znaczy, że przestaję przez to kochać mojego męża. Jacek: - Też uważam, że intymne chwile na scenie nie są problemem, są wpisane w nasz zawód. A kiedy patrzycie na siebie wzajemnie w takich chwilach? Mąż na żonę, żona na męża? Jacek: - Raz pojawił się problem i to wcale nie związany z pocałunkiem, a płomiennym, trwającym godzinę wyznaniem miłosnym, które czyniłem na scenie koleżance w Kobiecie z przeszłości. Beata bardzo tę scenę tak przeżyła, że dwa dni się do mnie nie odzywała. Beata: - Ale nie ze złośliwości, musiałam sobie to wszystko poukładać w głowie. Słuchanie, kiedy Jacek tak pięknie wyznawał miłość innej kobiecie, używał słów, które zwykle są zarezerwowane tylko dla mnie, było bardzo trudne. Potrzebowałam kilku dni, by wytłumaczyć sobie, że to przecież tylko gra, sztuka, przedstawienie. Występowaliście w sztuce, w której graliście parę i musieliście się całować? Jacek: - Na szczęście nie, z moją żoną wolę się całować w domu, prywatnie. Faktem jest, że aktor w każdą graną postać musi włożyć część samego siebie, ale z drugiej strony, nie chcę całej mojej prywatności przenosić na scenę. To niezdrowe. Beata: - W pocałunkach na scenie musi być świeżość, taka, jaka istnieje tylko wtedy, gdy dwie osoby dopiero się poznają. Trudno byłoby tak grać z człowiekiem, z którym mieszka i żyje się każdego dnia. Ale tak sobie myślę, że gdyby kiedyś doszło do takiej sceny, mogłoby to być dla nas nowe doświadczenie. Musielibyśmy się odkryć na nowo, zyskalibyśmy możliwość, by się od nowa zakochać. W życiu prywatnym jesteście "całuśni"? Beata: - A to zależy. Ciągle całujemy dzieciaczki, bo one są do tego stworzone. Między sobą też wymieniamy buziaki, ale chyba nie za często - lepiej, jeśli te pocałunki są dawane z potrzeby, wytęsknione, a nie takie odruchowe, wręcz mechaniczne. Uważam, że każdy pocałunek, całus, buziak ma swój temat, na przykład: miło cię widzieć, fajnie, że jesteś, tęskniłam i w końcu kocham cię. Jacek: - Ostatnio byłem w kilkudniowej delegacji, w Płocku graliśmy Carskiego syna. No i kiedy wróciłem, Beata powitała mnie fantastycznym pocałunkiem podelegacyjnym. Rozmawiała: Agnieszka Gontar Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Konkurs: Wygraj podwójne zaproszenia do Multikina

Data dodania: 2013-11-25
Tagi:  multikino koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Mamy dziś dla was 4 podwójne zaproszenia do Multikina na dowolnie wybrany film, które możecie wykorzystać do czwartku, 28 listopada włącznie. Kategoria:  Konkurs Treść:  My polecamy "Wyścig" - opowieść o historii Nikiego Laudy i Jamesa Hunta, dwóch najlepszych kierowców Formuły 1 w latach 70-tych. Przystojny playboy James Hunt (Chris Hemsworth) i błyskotliwy Niki Lauda (Daniel Brühl) to dwaj najwięksi rywale. W życiu osobistym i na torze spychają się poza granice wytrzymałości fizycznej i psychicznej. Silniejsza od strachu jest tylko żądza wygranej. Ich prawdziwą historię wyreżyserował zdobywca Oscara Ron Howard (Piękny umysł, Kod da Vinci), a scenariusz wyszedł spod ręki nominowanego do Oscara Petera Morgana (Frost/Nixon, Królowa). Znakomite kino, które dosłownie wgniata w fotel.Jeśli macie ochotę w najbliższych dniach wybrać się do kina, w komentarzu napiszcie, czy jest taki film, o którym możecie powiedzieć, że zmienił wasze życie (czekamy dziś, 25 listopada, do godz. 18). Autorów 4. najciekawszych wpisów mailem poinformujemy o sposobie odbioru zaproszeń. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Koszalin: Bajki Samograjki II

Data dodania: 2013-11-24
Tagi:  BTD koszalin bajki samograjki Krótkie streszczenie artykułu:  24 (godz. 11 i 14) i 25 listopada (godz. 17) w BTD macie szansę obejrzeć spektakl charytatywny, w którym aktorami są koszalińscy politycy i przedsiębiorcy. Bilety-cegiełki na premierę kosztują 50 zł, na pozostałe dwa spektakle 30 zł. Kategoria:  Teraz Koszalin Kultura Treść:  - Ubiegłoroczne przedstawienie zostało tak ciepło przyjęte przez publiczność, ale i samych aktorów, że w tym roku postanowiliśmy podjąć kolejną próbę i ponownie zbierać pieniądze na sprzęt medyczny, niezbędny na oddziale dziecięcym koszalińskiego szpitala - mówi Magdalena Muszyńska-Płaskowicz, reżyserka obydwu części Bajek Samograjek. Sprawa okazała się na tyle ważna, że zawiązał się nawet społeczny komitet remontu oddziału dziecięcego, na czele którego stanął Marek Kęsik. - Bardzo mnie ta informacja ucieszyła, ponieważ dowodzi iż pracujemy na słuszny cel - dodaje reżyserka. - Takiemu komitetowi na pewno łatwiej będzie zebrać 500 tysięcy złotych potrzebnych na remont, niż nam. Pchła, królewna i Twardowski Podobnie jak w ubiegłym roku, spektakl będzie kompilacją trzech zupełnie różnych bajek. - Będą to Pchła Szachrajka, Królewna Śnieżka i Czartowe sprawki, oparte na legendzie o panu Twardowskim - wylicza pani Magdalena. - Każda z bajek zostanie przedstawiona w innej konwencji teatralnej: pchła będzie cyrkowa, Śnieżka z iście hollywoodzkim rozmachem, a Czartowe sprawki nawiążą do teatru ludycznego, udział w nim weźmie Zespół Tańca Ludowego Bałtyk. Na scenie zobaczymy mnóstwo znanych twarzy, m.in.: prezydenta Jedlińskiego w roli Twardowskiego (jego małżonka zagra dobrą wróżkę), senatora Zientarskiego jako Lucyfera, wicemarszałka Jakubowskiego jako przekupnego burmistrza, rektora Politechniki Koszalińskiej, profesora Tadeusza Bohdala jako hipopotama, Annę Iwanisik, siostrę oddziałową oddziału dziecięcego w roli królewny Śnieżki, a jako jej królewicza - sekretarza miasta Tomasza Czuczaka. - Ze wszystkimi pracuje się naprawdę znakomicie, wkładają w swoje role mnóstwo serca i zaangażowania, atmosfera podczas prób jest cudowna - zapewnia pani reżyser. - Największym zaś zaskoczeniem była dla mnie pani Grażyna Bielawska-Cieśla, prezes MEC-u, która gra pchłę Szachrajkę. Pani Grażyna do swojej roli podeszła niezwykle poważnie, na każdą próbę przychodzi znakomicie przygotowana, ale co najważniejsze - świetnie się na scenie bawi, ma własne pomysły na swoją postać. Przy okazji Magdalena Muszyńska-Płaskowicz radzi zwrócić szczególną na krasnoludki towarzyszące Śnieżce. W te role wcieliły się dyrektorki koszalińskich szkół, a Gapcia zagra Sławomir Nowosadko, prezes Gazopolu. Dla dużych i małych - wszystkich dzieci Druga część spektaklu Bajki Samograjki kierowana jest (podobnie jak i pierwsza) do dzieci. - Chciałabym, żeby taką dewizą całego tego przedsięwzięcia było zdanie: na szczęśliwe dzieciństwo nigdy nie jest za późno - mówi reżyserka. - Bo przecież gramy na potrzeby dzieci, gramy dla dzieci, a nasi dorośli aktorzy mają okazję odnalezienia dziecka w samych sobie. Mamy nadzieję, że dorośli, którzy przyjdą do teatru ze swoimi pociechami również dadzą się zauroczyć i przenieść na chwilę w dziecięcy świat. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  Real created date:  1385289990 więcej »
 
 

AZS Koszalin wygrywa z Polpharmą Starogard Gd.

Data dodania: 2013-11-24
Tagi:  kosz koszalin azs koszalibasket koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  24 listopada AZS Koszalin na własnym parkiecie pokonał Polpharmę Starogard Gdański 97-72 (27:23,26:16,19:16,25:17). i awansowali w ligowej tabeli. Kategoria:  Wiadomości Sport Treść:  Spotkanie to było bardzo ważne dla obydwu drużyn. Przed meczem obie drużyny sąsiadowały ze sobą w ligowej tabeli, a zwycięzca tego spotkania oderwie się od ligowego dna tabeli. Sztuka ta udała się akademikom, którzy nie dali żadnych szans Kociewskim diabłom (przydomek koszykarzy Polpharmy). Od samego początku AZS pokazał, że chce zrehabilitować się przed swoimi kibicami za porażkę w Tarnobrzegu i we Wrocławiu w Pucharze Polski. To spotkanie to popis rzutów z dystansu. Pierwsze punkty, tak jak dla AZS jak i dla Polpharmy to właśnie celne rzuty za "trzy". W całym spotkaniu AZS Koszalin rzucił ich 16 z 28 przy zaledwie 4 rzutach na 10 naszych rywali.Dobrze w koszalińskim zespole spisał się nowy zawodnik akademików Dragan labović. Serb trafił 3 trójki z 4 i 8 z gry- łącznie 17 pkt. i po LaceDariusie Dunnie, zdobywcy 18 pkt., był najskuteczniejszym graczem zespołu z Koszalina. Oczywiście na uznanie zasługuje Sek Henry, który bez wątpienia jest liderem naszego zespołu i zasługuje na opaskę kapitana. Cieszy również powrót do gry dwójki naszych zawodników, Dąbrowskiego i Harrissa, którzy wrócili na parkiet po kontuzjach. W sobotnim spotkaniu widać było zaangażowanie i walkę na obydwu tablicach. Zdecydowanie mniej było strat niż do tej pory i w zbiórkach też wyglądało to znacznie lepiej. Oby tylko tak dalej. W zespole ze Starogardu najskuteczniejszym graczem był Michael Hicks 14 pkt. i Bartosz Szarzało 13 pkt. W meczu dla AZS Koszalin punktowali:Zbigniew Białek 8, Dragan Labović 17, Piotr Dąbrowski 5, Oded Brandwein 12,Bartłomiej Wołoszyn 11, Rafał Bigus 0, Maciej Raczyński 4, Sek Henry 10,LaceDarius Dunn 18, Raymond Sykes 10, Darrell Harris 2, Artur Mielczarek 0 Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Pieszy Rajd "Leśna Dziesiątka"

Data dodania: 2013-11-23
Tagi:  geocaching koszalin PTTK moje leśne wędrówki Krótkie streszczenie artykułu:  Członkowie Szkolnego Koła Krajoznawczo Turystycznego PTTK „PRESTO” działającego przy Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Koszalinie oraz harcerze z Próbnej Koszalińskiej Drużyny ZHP „Szaniec” uczestniczyli 23.11.2013 r. w 10-kilometrowym pieszym rajdzie „Leśna Dziesiątka”. Kategoria:  Wiadomości Treść:  Celem pieszego rajdu było między innymi zwiedzenie Ścieżki Przyrodniczo-Edukacyjnej „Góra Chełmska", która jest bez wątpienia jednym z ciekawszych miejsc rekreacji na terenie naszego miasta a także skarbnicą wiedzy przyrodniczej. Ścieżka ta przecina kilka szlaków pieszych, które poznali uczestnicy rajdu. Najwięcej ciekawości wywołały nowe znaki na drzewach – żółta muszla na niebieskim tle, wskazująca Pomorską Drogę św. Jakuba. O historii tego Europejskiego Szlaku Kulturowego a także jego rewitalizacji na terenie naszego miasta, opowiadała podczas rajdu pani Emilia Raczyńska – nauczyciel ZPSM, która razem z mężem zorganizowała tą sobotnią wyprawę. Kolejną ciekawostką „Leśnej Dziesiątki" było odnajdywanie ukrytych skarbów, które od pewnego czasu czekają na poszukiwaczy w Koszalinie. W tajniki geocachingu wprowadził młodzież pan Kazimierz Raczyński – nauczyciel ZS nr 1 w Koszalinie, który od ponad roku zajmuje się tym bardzo atrakcyjnym rodzajem turystyki. Rajd zakończył się przy Sanktuarium na Górze Chełmskiej, gdzie uczestnicy wzięli udział w konkursie krajoznawczym przygotowanym przez organizatorów. Wśród uczestników rozlosowano także nagrody niespodzianki i rozdano dyplomy.  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

I po fotospacerze w CSSP w Koszalinie

Data dodania: 2013-11-23
Tagi:  fotospacer koszalin cssp koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  23 listopada wspólnie z Koszalińską Grupą Fotograficzną W Obiektywie zaprosiliśmy was na fotospacer po koszalińskim Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Kategoria:  Photo Day Treść:  Szczególne podziękowania należą się oficerowi prasowemu kapitanowi Jarosławowi Barczewskiemu, który grupę wścibskich fotografów oprowadził po jednostce i opowiedział o zgromadzonych w nim zabytkowych maszynach. A było co oglądać: wyrzutnie rakiet, stacje radiolokacyjne, samolot, gigantyczny reflektor i Muzeum.                                                          Jak zawsze zachęcamy was, byście umieszczali swoje zdjęcia zrobione w CSSP w fotogalerii, w zakładce "Photo Day". Czekamy do północy w poniedziałek, 25 listopada. Spośród wszystkich zdjęć nasz redakcyjny fotoreporter wybierze to jedno,szczególne, a jego autor otrzyma nagrodę niespodziankę. Wyniki konkursu oraz najciekawsze zdjęcia opublikujemy w kolejnym wydaniu tygodnika "Teraz Koszalin", które ukaże się 28 listopada. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 


Strona: 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 z 115
loading...
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     

    Powiat koszaliński - powiat w północno - wschodniej części  województwa zachodniopomorskiego z siedzibą w Koszalinie. W skład powiatu wchodzą gminy: Będzino, Biesiekierz, Bobolice, Koszalin, Manowo, Mielno, Polanów, Sianów i Świeszyno zajmując powierzchnię 1669 km kw.

    Atrakcje przyrodnicze stanowią przede wszystkim piaszczyste plaże Bałtyku, a ponadto rzeki (Czerwona, Strzeżenica) oraz liczne rezerwaty przyrody (Rezerwat Jezioro Piekiełko, Rezerwat Jodły Karnieszewickie, Rezerwat Wierzchomińskie Bagno, Rezerwat Sieciemińskie Rosiczki, Rezerwat Jezioro Lubiatowskie, Rezerwat Parnowo, Rezerwat na Rzece Grabowej, Rezerwat Warnie Bagno, Rezerwat Łazy, Rezerwat Buczyna, Rezerwat Jezioro Szare i Rezerwat Wieleń). Do atrakcji turystycznych zaliczają się: wioski tematyczne (Wioska Zdrowego Życia w Dąbrowie, Wioska Końca Świta w Iwięcinie oraz Wioska Hobbitów w Sierakowie Sławieńskim), piesze i rowerowe szlaki turystyczne, szlaki kajakowe oraz szlaki konne. Na terenie powiatu występują również liczne zabytki architektoczniczne - kościoły oraz zespoły pałacowe i dworki np.: w Parsowie z XVII wieku, w Nosowie z XIX wieku czy w Strzekęcinie z przełomu XIX i XX wieku.    .

    Gospodarka powiatu oparta jest w głównej mierze na turystyce.

    Przez powiat przebiega trzy drogi krajowe nr: 6, 11 i 25.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola