Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcejRozumiem
Belka
Czwartek, 22 Maja 2025   imieniny: Julia, Wiesława, Helena
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 
Wiadomości
 
 

"Teraz Koszalin" 13 listopada - online

Data dodania: 2014-11-15
Tagi:  teraz koszalin online tygodnik teraz koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Zapraszamy do lektury tygodnika "Teraz Koszalin" z 13 listopada 2014 r. Kategoria:  Teraz Koszalin online Treść:  Aby móc przeczytać "Teraz Koszalin" online, wystarczy kliknąć w poniższe zdjęcie:              Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  Real created date:  1416068147 więcej »
 
 

Święto Niepodległości w Przedszkolu Integracyjnym

Data dodania: 2014-11-15
Tagi:  Uroczystość Przedszkolna Krótkie streszczenie artykułu:  Fotogaleria ze Święta Niepodległości w Przedszkolu Integracyjnym Kategoria:  Przedszkolaki Treść:  W Przedszkolu Integracyjnym 07.11.2014r. odbyła się uroczystość z okazji „Dnia Niepodległości”. Odświętne stroje, flagi oraz biało- czerwone kotyliony uświetniły naszą uroczystość.  Po występach dzieci nastąpiło skonsumowanie tortu wykonanego specjalnie na tę uroczystość. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Święto Dyni w Przedszkolu Integracyjnym

Data dodania: 2014-11-15
Tagi:  Uroczystość Przedszkolna Krótkie streszczenie artykułu:  Relacja ze Święta Dyni Kategoria:  Przedszkolaki Treść:  W piątek 31.10.2014r. w naszym przedszkolu obchodziliśmy Święto Dyni. Każdy miał na sobie coś pomarańczowego a w salach zrobione były wystawy z dyń. Dzieci świetnie się bawiły podczas zabaw i konkursów: Dyniowe powitanie: „ O jak miło i wesoło kiedy dynia krąży wkoło. Dynia tu, dynia tam, dynia krąży tu i tam”. – Dzieci podają sobie dynię siedząc w kole  Dyniowe zabawy: •             Skoki przez dynie różnej wielkości •             Toczenie dyni po podłodze na wyznaczonej trasie (kto pierwszy) •             Slalom między dyniami •             Kto dorzuci do dyni (rzuty woreczkami, dynia leży w obręczy) •             Dyniowe kręgle: przewracanie kręgli za pomocą dyni   Praca plastyczna: ozdabianie ilustracji dyni. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Kto da więcej, czyli na kogo nie głosować...

Data dodania: 2014-11-14
Tagi:  prezydent Koszalin wybory samorządowe Krótkie streszczenie artykułu:  Po dwóch miesiącach kampanii wyborczej nadal do końca nie wiem, którego z kandydatów na prezydenta Koszalina poprzeć w głosowaniu. Za to o wiele łatwiej zdecydować mi, na kogo na pewno głosu nie oddam. Kategoria:  Wiadomości Treść:  PlanktonNa pewno nie oddam głosu na Kyle Attenborougha – mającego niemal zerowe poparcie w sondażach populistę, chcącego na jeziorze Jamno budować most z Koszalina do Unieścia. Mr Attenborough – niech Pan zostanie przy proponowaniu koszalinianom pizzy. Drugi od końca to 25-letni Jan Kazimierz Adamczyk. Ów najmłodszy w Polsce kandydat na prezydenta w swoim programie stawia nacisk na spłacanie obecnego zadłużenia miasta. Obiecuje ograniczanie zarówno wszelkich wydatków z budżetu, w tym dotacji dla lokalnych instytucji kultury (muzeum, filharmonia, CK105) jak i finansowania lokalnego sportu. Z jednym wyjątkiem – ponieważ JKM nie tylko jest kibicem KS Gwardii, ale uważa kibicowanie temu klubowi wręcz za lokalny obowiązek, obiecuje wspierać finansowo tę trzecioligową drużynę, która póki co rozgrywa mecze z podrzędnymi zespołami na wiejskich boiskach,Ta niekonsekwencja skreśla tego pana w moich oczach. BajarzePopierana przez PiS Anna Mętlewicz zawarła w swoim programie wyborczym mnóstwo obietnic opartych jednak na spełnieniu pewnych warunków. Obiecała np. bezpłatną komunikację pod warunkiem, że autobusy będą jeździły na biopaliwo z koszalińskiej biogazowni. Biorąc pod uwagę, że biogazowni w Koszalinie nie ma i nic nie zapowiada jej wybudowania, obecna radna obiecuje gruszki na wierzbie. Takimi gruszkami są zresztą również plany uczynienia Koszalina „trzecim zespołem portów"(jak na miasto dysponujące jedynie przystanią Koszałka brzmi to dość zabawnie), co miałoby nastąpić w utworzonym przez rząd PIS (po wygranych wyborach) województwie środkowopomorskim. Ponieważ zarówno wygrana PiS, jak i utworzenie nowego województwa są mało realne, plany pani Anny możemy spokojnie między bajki włożyć, a kandydatkę – bajkopisarkę skreślić z listy poważnych kandydatów. Gwoździem programu Adama Ostaszewskiego był pomysł reaktywacji targowiska Manhattan. Czy jednak taka wizja może porwać koszalinian? Mnie nie porywa. Pozostałe propozycje: gruntowna przebudowa stadionu Gwardii i wybudowanie tam jakiegoś regionalnego centrum sportu to gruszki na wierzbie podobne do planów kandydatki PiS. Zapytany o źródło finansowania tych planów, p. Ostaszewski był w stanie zaproponować jedynie „poszukiwanie źródeł zewnętrznych". Na takiej zasadzie rzeczywiście można stworzyć wspaniały Koszalin, tyle, że wirtualny. Tego pomysłu i tego kandydata nie kupuję. Zresztą i tak w tych wyborach będą się liczyć dwaj następni kandydaci. Kto da więcejPiotr Jedliński dał się poznać w minionej kadencji jako gospodarz miasta. Za jego rządów zadłużenie Koszalina zwiększyło się niemal dwukrotnie: z ok. 150 mln złotych do ok. 300 mln. Jednak to, co mnie zniechęca do oddania na niego swojego głosu to arogancki styl jego rządów, który wyraził słowami „czasami prezydent musi podejmować niepopularne decyzje". Taką decyzją było wyrzucenie do kosza listy ponad 4000 podpisów protestujących przeciw usunięciu z rynku pomnika B-J-B czy zignorowanie wyniku wcześniej ogłoszonych konsultacji społecznych w sprawie opłat za śmieci. Po co było w takim razie organizować te konsultacje? Dla picu?To, co mnie jeszcze bardzie zniechęca, to mania przywrócenia nibydeptaka w formie zwężonego fragmentu ulicy Zwycięstwa – pomysłu, który był testowany 3 lata temu i który nie przyniósł niczego prócz utrudnienia życia zmotoryzowanych koszalinian i wstydu przed przyjezdnymi. O powrocie do pomysłu „ożywienia centrum miasta przez spowolnienie ruchu samochodowego i przebudowę ulicy Zwycięstwa mówił niedawno publicznie zastępca obecnego prezydenta można poczytać tutaj. Artur Wezgraj – hitem jego kampanii miała być obietnica darmowej komunikacji miejskiej jako elementu tańszego (średnio o 500 zł) życia w Koszalinie. W tańszą energię elektryczną i cieplną nie wierzę – pomysł oparty jest na czysto teoretycznych spekulacjach. W darmową komunikację nie wierzę również – jest oczywiste, że w sytuacji miasta zadłużonego po granice bezpieczeństwa granice na coś pieniędzy zabraknie lub komuś się zabierze (np. podnosząc podatki gruntowe). Jestem również przekonany, że cel jakim miałoby być zmniejszenie liczby samochodów na ulicach również nie zostanie osiągnięty – ja w każdym razie raczej nie zamienię wygodnego i w miarę szybkiego przemieszczania się po mieście własnym autem na kilkakrotnie dłuższą czasowo wyprawę autobusami. Najprawdopodobniej będzie w nich tłoczniej – ale dodatkowymi pasażerami nie będą dawni kierowcy, lecz piesi, którzy do tej pory pokonywali odległość między jednym czy dwoma przystankami „z buta".Jeżeli jednak w wyniku drenażu kasy miejskiej z pieniędzy przeznaczonych na „darmowe przejazdy" miałoby zabraknąć środków na deptakową rewolucję w śródmieściu – to już wolę szastanie publiczną forsą na fundowaną z budżetu miasta autobusową darmochę, niż na powrót skompromitowanego Biedateptaka, który zamierza przywrócić obecna ekipa. Mniejsza złośćKilka lat temu, zapytałem znajomego Niemca na kogo z dwóch kandydatów będzie głosował w swoim mieście. Helmut, który mówił trochę po polsku wymienił z wahaniem jednego z nich. Chcąc jednak dodać, że to dla niego mniejsze zło, łamaną polszczyzną wyjaśnił: - Das ist... mniejsze złość. Doskonale go dziś rozumiem. Mam tak samo.  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Lewica podsumowuje kampanię

Data dodania: 2014-11-14
Tagi:  wybory SLD Koszalin SLD Koszalin adam ostaszewski Krótkie streszczenie artykułu:  14 listopada o godz. 10 u stóp pomnika Byliśmy-Jesteśmy-Będziemy Sojusz Lewicy Demokratycznej wraz z kandydatem na prezydenta Koszalina Adamem Ostaszewskim podsumował kampanię samorządową. Kategoria:  Wiadomości Treść:  W wykonaniu kandydatek i kandydatów Sojuszu była ona spokojna, merytoryczna, wolna od walk personalnych i nieetycznych zachowań. Pokazali oni, że można prowadzić rywalizację polityczną blisko ludzi i z szacunkiem dla wyborców. Pokazali, że są merytorycznie przygotowani do pracy na rzecz Koszalina i jego mieszkańców. Kandydat na Prezydenta Koszalina Adam Ostaszewski odbył debatę z obecnym prezydentem. Pokazał alternatywę, pokazał, że można uczynić z Koszalina miasto Społeczne Lepsze Demokratyczne. Niestety jest część uprawnionych do głosowania, którzy nie chcą uczestniczyć w wyborach. O tych ludziach przypomniał nam dziś Robert Kaczmarek. To między innymi mieszkańcy znajdujących się w IV okręgu mieszkań socjalnych. "To wina 12 lat rządów prawicy w Koszalinie, które odebrały całym grupom społecznym nadzieję na godne życie. Zmieńmy to, uczyńmy Koszalin miastem zwróconym na rzeczywiste potrzeby mieszkańców. Więcej lewicy, mniej prawicy!" Warto głosować na kandydatki i kandydatów SLD Lewica Razem! Dzięki temu Koszalin będzie miastem Społecznym, Lepszym, Demokratycznym, dla wszystkich. 16 listopada idźmy głosować, zmieńmy naszą małą ojczyznę. PROGRAM SLD: "KOSZALIN SPOŁECZNY LEPSZY DEMOKRATYCZNY" Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

A kiedy weźmiemy się za rzeczywiste problemy?!

Data dodania: 2014-11-14
Tagi:  miasto centrum konkurs plany zamiary Krótkie streszczenie artykułu:  Ustępujące władze miasta, na dwa dni przed upływem kadencji podpisały porozumienie w sprawie ogłoszenia konkursu na kolejna modernizację centrum miasta. Zarówno termin, jak zasygnalizowany zakres zmian muszą budzić wątpliwości! Kategoria:  Wiadomości Treść:  Jak informuje witryna ekoszalin w wydaniu z dnia 13 listopada br. : „Szykują się gruntowne zmiany w centrum naszego miasta. Dzisiaj w koszalińskim ratuszu podpisane zostanie porozumienie między koszalińskim samorządem, a Stowarzyszeniem Architektów Polskich Oddział Koszalin."Pomijając fakt, że podpisanie porozumienia w sprawie dwuetapowego konkursu urbanistyczno - architektonicznego na opracowanie koncepcji architektonicznej dla obszaru Śródmieścia Koszalina, ze szczegółowym rozwiązaniem zagospodarowania ulic: Zwycięstwa, Dworcowej, 1 Maja i Młyńskiej, zmian mimo rzekomego konkursu, kolejny raz z góry jak zdaje się narzucanych przez ratusz, nazwano dosyć patetycznie pokłosiem, choć jeśli nie uwzględnić szczegółowych i rygorystycznych wytycznych ratusza, jeszcze nie ma żadnej wizji, wątpliwość musi budzić termin jego podpisania. Oczywiście, że porozumienie, z grubsza rzecz ujmując, niczego jeszcze nie przesądza. Ale podpisanie go przez ustępującego prezydenta, na trzy dni przed wyborami, nawet w kontekście przewidywanych raczej wyników tych (prezydenckich) wyborów, nie nazwałbym nazbyt eleganckim krokiem.Inna sprawa, to kwestia ewentualnych rozstrzygnięć wyborczych w obrębie samej rady miasta, gdzie spodziewam się raczej dotkliwej porażki PO, co w niezbyt komfortowej sytuacji może postawić pana prezydenta i jego deptakowe mrzonki.Ponadto, w sytuacji wielu zdecydowanie pilniejszych wyzwań jakie stoją przed włodarzami miasta, jakich oczekują od nich mieszkańcy, poważne wątpliwości musi budzić zadziwiający upór prezydenta i jego otoczenia w kwestii permanentnej dosłownie i nie najszczęśliwszej modernizacji centrum miasta, niemalże prowadzenia w tym obszarze jakichś doświadczeń.Ustawiony przez ratusz zakres dwuetapowego konkursu również budzi wiele wątpliwości. I tak np. zapis: „korekta pasa drogowego ul. Zwycięstwa w obszarze planu", tj. w obrębie ul. Zwycięstwa, Dworcowej, 1 Maja i Młyńskiej, świadczy o zamierzonym zwężeniu głównej arterii miasta na jej krótkim stosunkowo odcinku, co musi, szczególnie w sezonie letnim, ale nie tylko, bo również w godzinach szczytów, powodować zakorkowanie całej ulicy. Tu przypomnę kolejny raz, że w mrzonki o budowie deptaka w centrum miasta przy, a nawet wzdłuż głównej jego arterii, graniczą co najmniej z absurdem.O kwestii zamiaru obniżenia klasy dróg głównych do klasy dróg zbiorczych, oczywiście w kontekście ww. deptakowych planów, byłoby najlepiej, gdyby sprawie przyjrzeli się fachowcy, bo wydaje się, że akurat na tym odcinku zresztą chyba nawet na całej długości ul. Zwycięstwa, pewnych kategorycznych wymogów dla drogi zbiorczej, nijak nie da się osiągnąć.Kolejna kwestia, hasłowo nazwana regulacją linii zabudowy, jak zdaje się wymagałaby kolejnych wyburzeń. A może byłoby jednak lepiej coś najpierw wybudować, niekoniecznie zresztą w centrum.Idźmy dalej, co kryje się pod hasłem korekty zapisów dotyczących nakazu docelowej likwidacji istniejącej zabudowy handlowej pawilonowej i gospodarczej? Nie wiem! Co najwyżej mogę tylko przypuszczać, że to dalsze przedłużenie żywota tymczasowej zabudowy ul Zwycięstwa na odcinku od ul Grunwaldzkiej do dworcowej, co przy ewentualnych wyburzeniach w innych miejscach, tych związanych z regulacją linii zabudowy, byłaby dowodem na co najmniej brak gospodarności.W gruncie rzeczy podobnie można ocenić pozostałe punkty, aczkolwiek najbardziej zastanawia mnie dosyć kuriozalny jak zdaje się zapis, mianowicie plan: „weryfikacji zasad ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków, oraz weryfikacji obiektów zabytkowych wyznaczonych do objęcia ochroną". Nie przypuszczam, by tak opisana sama myśl, zamiar, był dowodem arogancji lokalnych polityków, więc pod tym zapisem kryć musi się zapewne coś głębszego, bowiem jeśli chodzi o zasady ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków, to podstawowym aktem prawnym aktem prawnym w tym zakresie jest ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U z 2003 r. Nr 162, poz. 1568 z późn. zm.) wraz ze stosownymi rozporządzeniami.Tuszę, że nowe rozdanie w radzie miasta ostudzi nieco przedwyborcze hasanie, że nowa rada zdecydowanie bardziej gospodarczym okiem spojrzy na miasto i jego potrzeby, że skończy się czas efekciarstwa, a zacznie czas efektywnych zmian w obrębie najpilniejszych i najbardziej bolesnych kwestiach miasta i jego mieszkańców.  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Ulica zapomnianych bohaterów

Data dodania: 2014-11-13
Tagi:  koszalin historia Krótkie streszczenie artykułu:  Kim były Orlęta Lwowskie patronujące jednej z ważniejszych koszalińskich ulic, przy której mieszczą się szkoła, akademiki studenckie i teren niedzielnej giełdy? Krótka sonda wśród spotkanych na tej ulicy przechodniów budzi niewesołe refleksje na temat wiedzy historycznej koszalinian. Kategoria:  Teraz Koszalin Historia Koszalina Treść:  „Nie wiem", „jestem nietutejszy" - to najczęstsze odpowiedzi, które otrzymywałem na pytanie „kim były Orlęta Lwowskie" widniejące na tabliczce, obok której stałem. Niektórym jednak zdawało się, że coś wiedzą: „To Ruscy, panie, tak nazwali tę ulicę" – stwierdził pewien rezolutny obywatel. Inny z kolei wyjaśnił mi, że Orlętami Lwowskimi byli Ukraińcy, których w 1945 r. deportowano na Ziemie Odzyskane („Najwięcej ich można spotkać w Białym Borze" - dodał). Kolejny uraczył mnie opowieścią o ukrywających się przez lata w Koszalinie banderowcach z UPA. Jedna z zapytanych osób była pewna, że chodzi o harcerzy, którzy w 1939 r. bronili Lwowa przed Niemcami i których faszyści zrzucali potem z wieży spadochronowej (ta historia w rzeczywistości miała się zdarzyć w 1939 r., ale w Katowicach). Najbliżej prawdy był emerytowany oficer wojska polskiego, który Orlęta Lwowskie kojarzył z obroną Lwowa w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r.Na kilkanaście zapytanych osób poprawnie odpowiedziała tylko jedna pani, która była na wycieczce we Lwowie i odwiedziła tam cmentarz Orląt Lwowskich. Co was powiodło chłopcy małe, z gołymi dłońmi na armaty...Kiedy wraz z końcem I wojny światowej rozsypywała się wielonarodowa monarchia austro-węgierska, na gruzach byłego cesarstwa w przeciągu kilku dni pojawiły się niepodległe państwa: Węgry, Czechosłowacja i Jugosławia. Do stworzenia swojego państwa dążyli również Polacy i Ukraińcy zamieszkujący wspólnie tzw. Galicję Wschodnią. Jakkolwiek cały ten teren w większości (ponad 70%) był zamieszkiwany przez ludność ukraińską, to w największym mieście regionu – Lwowie, od XIV wieku należącym do Polski, przeważała ludność polska. W 1910 r. na 206 000 mieszkańców ponad 105 tys. stanowili Polacy, 57 tys. Żydzi, a 39 tys. Ukraińcy. Właśnie to pomieszanie ludności stało się zarzewiem konfliktu między oboma narodami.Jesienią 1918 r. we Lwowie stacjonowały pułki składające się przeważnie z Ukraińców, którzy chcąc wcielić miasto do rodzącej się niepodległej Ukrainy zaczęli czynić przygotowania do jego zbrojnego opanowania. 1 listopada 1918 r. nad ranem Ukraiński Komitet Wojskowy przy użyciu wspomnianych wcześniej pułków opanował najważniejsze obiekty w mieście. Zorganizowani w grupach konspiracyjnych Polacy, po pierwszym szoku, stawili opór. Dysponowali jednak siłami o połowę mniejszymi liczebnie, w dodatku gorzej wyszkolonymi i uzbrojonymi. W pierwszych dniach zdobywano broń na przeciwniku, potem – z austriackich magazynów. Brakowało też mężczyzn zdolnych do służby wojskowej, którzy znajdowali się w wojsku poza Lwowem albo w obozach jenieckichPomyślnym zbiegiem okoliczności w dniu 31 X odbywał się ogólnoakademicki zjazd młodzieży polskiej. Oni to nazajutrz, 1 XI, podjęli uchwałę o przyłączeniu się do walki o miasto i wezwali do tego innych. Apel zyskał szeroki odzew, gdyż do szeregów walczących poczęła napływać młodzież pochodząca z różnych warstw społecznych: studencka, szkolna, rzemieślnicza, robotnicza, wiejska oraz grupa dziewcząt. Ten liczny i ofiarny w walkach udział młodzieży w obronie Lwowa przeszedł do historii, a młodych uczestników określa się powszechnie mianem Orląt Lwowskich. O, czyn wasz cudną się legendą w snach będzie jasnych snuł dziecinnieNajmłodszy uczestnik walk miał 7 lat, a ponad setka mniej niż 13 lat. 2640 osób nie przekroczyło 25 roku życia, 1374 walczących było uczniami szkół powszechnych, średnich oraz studentami. Ogółem zginęło 439 "Orląt Lwowskich" Jeden z nich, 13-letni Antoś Petrykiewicz został pośmiertnie odznaczony przez marszałka Józefa Piłsudskiego srebrnym krzyżem orderu Virtuti Militari i jest najmłodszym jak do tej pory uhonorowanym tym zaszczytnym odznaczeniem.W dwudziestoleciu międzywojennym obrona Lwowa stała się swego rodzaju mitem porównywalnym dziś do mitu powstania warszawskiego. O Orlętach pisano wiersze, śpiewano pieśni, uwieczniano na obrazach. Mali bohaterowie spoczęli na wydzielonym z Cmentarza Łyczakowskiego fragmencie, który nazwano Cmentarzem Obrońców Lwowa, powszechnie dziś nazywanym Cmentarzem Orląt, stanowiącym swego rodzaju mauzoleum pamięci. Po zakończeniu II wojny światowej, gdy Lwów znalazł się w granicach Związku Radzieckiego, cmentarz zdewastowano. W katakumbach urządzono garaże i zakład kamieniarski, przez część nekropolii przeprowadzono drogę. W sierpniu 1971 r. na cmentarz wjechały sowieckie czołgi, które zrównały go z ziemią, niszcząc przy okazji kolumnadę. W okresie upadku ZSRR i kształtowania się niepodległej Ukrainy, pracownicy polskiej firmy Energopol, pracujący na terenie Ukrainy półlegalnie, odremontowali w pewnym stopniu nekropolię. Przez następne lata ukraińskie władze miejskie Lwowa blokowały na różne sposoby odbudowę i nie wyrażały zgody na uroczyste otwarcie cmentarza. Stało się to możliwe dopiero w 2005 r.Miasto Lwów jako jedyne w Polsce zostało uhonorowane za bohaterską postawę orderem Virtuti Militari. Uroczysta dekoracja miała miejsce 11 XI 1920 r., a dokonał jej marszałek Piłsudski.Dnia 29 X 1925 r. z Cmentarza Obrońców Lwowa zabrano wybrane losowo szczątki nieznanego obrońcy, przewieziono do Warszawy i złożono w Grobie Nieznanego Żołnierza, gdzie spoczywają po dziś dzień. Śródtytuły pochodzą z wiersza Tadeusza Karyłowskiego „Obrońcom Lwowa".  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Schronisko "Leśny Zakątek"

Data dodania: 2014-11-13
Tagi:  schronisko/zwierzęta Krótkie streszczenie artykułu:  Odwiedziny schroniska przez przedszkolaków Kategoria:  Przedszkolaki Treść:  28.10.2014 grupa maluszków jako przedstawiciele Przedszkola Integracyjnego odwiedziła schronisko dla zwierząt „Leśny Zakątek” w Koszalinie. Powodem było zawiezienie zebranych darów: koców, karmy, zabawek dla zwierząt. Dzieci zwiedziły schronisko i przekazały rzeczy, które zebrały. Była to cenna i pouczająca wycieczka. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Zaproszenia do kina Kryterium

Data dodania: 2014-11-13
Tagi:  kino kryterium Krótkie streszczenie artykułu:  Mamy dla was 3 podwójne zaproszenia do kina Kryterium. 1. na film Mapy gwiazd, 1. na Obywatela i 1. na sobotnie Kino małego widza. Kategoria:  Konkurs Treść:  Obywatel Jan Bratek. Gdziekolwiek się pojawi, ściąga na siebie lawinę niespodziewanych zdarzeń. Niczym Forrest Gump, Bratek bierze udział w najważniejszych wydarzeniach swojej epoki. Ma wielkie szczęście, a może raczej... pecha, że zawsze znajduje się w miejscach, gdzie historia akurat zmienia swój bieg. Los miota nim zarówno w czasach komuny, jak i w nowoczesnej, demokratycznej Polsce, doprowadzając do zabawnych wpadek. Mamy dla was 1. podwójne zaproszenie na ten film - tu znajdziecie repertuar. Mapy Gwiazd Dr Stafford Weiss jest szanowanym nestorem hollywoodzkiej dynastii. Jego żona Cristina poświęciła się karierze ich 13-letniego syna Benjiego mającego problemy z narkotykami. Ich dorastająca córka Agatha, jest piromanką. A do tego Stafford, ma romans z aktorką Havaną Segrand, która od lat nie potrafi poradzić sobie ze sławą swojej zmarłej matki. Mamy dla was 3 podwójne zaproszenia do kina Kryterium, 1. na film Mapy gwiazd, 1. na Obywatela i 1. na sobotnie Kino małego widza. Jeśli chcecie je otrzymać, napiszcie, historię której znanej rodziny chcielibyście poznać z wielkiego ekranu ( czekamy dziś 13 listopada do godz. 20 ) Autorów 3. najciekawszych wpisów mejlem poinformujemy o sposobie odbioru zaproszeń.(gon)  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Akcja Mikołaj 6

Data dodania: 2014-11-13
Tagi:  akcja mikołaj 6 Krótkie streszczenie artykułu:  Kochane maluchy! Zapraszamy was do udziału w konkursie na najpiękniejszy list do świętego Mikołaja! Kategoria:  Teraz Koszalin Konkurs Treść:  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 


Strona: 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 z 115
loading...
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     

    Powiat koszaliński - powiat w północno - wschodniej części  województwa zachodniopomorskiego z siedzibą w Koszalinie. W skład powiatu wchodzą gminy: Będzino, Biesiekierz, Bobolice, Koszalin, Manowo, Mielno, Polanów, Sianów i Świeszyno zajmując powierzchnię 1669 km kw.

    Atrakcje przyrodnicze stanowią przede wszystkim piaszczyste plaże Bałtyku, a ponadto rzeki (Czerwona, Strzeżenica) oraz liczne rezerwaty przyrody (Rezerwat Jezioro Piekiełko, Rezerwat Jodły Karnieszewickie, Rezerwat Wierzchomińskie Bagno, Rezerwat Sieciemińskie Rosiczki, Rezerwat Jezioro Lubiatowskie, Rezerwat Parnowo, Rezerwat na Rzece Grabowej, Rezerwat Warnie Bagno, Rezerwat Łazy, Rezerwat Buczyna, Rezerwat Jezioro Szare i Rezerwat Wieleń). Do atrakcji turystycznych zaliczają się: wioski tematyczne (Wioska Zdrowego Życia w Dąbrowie, Wioska Końca Świta w Iwięcinie oraz Wioska Hobbitów w Sierakowie Sławieńskim), piesze i rowerowe szlaki turystyczne, szlaki kajakowe oraz szlaki konne. Na terenie powiatu występują również liczne zabytki architektoczniczne - kościoły oraz zespoły pałacowe i dworki np.: w Parsowie z XVII wieku, w Nosowie z XIX wieku czy w Strzekęcinie z przełomu XIX i XX wieku.    .

    Gospodarka powiatu oparta jest w głównej mierze na turystyce.

    Przez powiat przebiega trzy drogi krajowe nr: 6, 11 i 25.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola