Data dodania: 2014-03-01
Tagi:
żołnierze wyklęcie koszalin
Krótkie streszczenie artykułu:
Od trzech lat 1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, czyli tych, którzy w latach powojennych w konspiracji walczyli z komunizmem i o niepodległość. Koszalinianie również będą mieli okazję oddać hołd żołnierzom wyklętym, zwanym także niezłomnymi.
Kategoria:
Teraz Koszalin
Treść:
Przesłuchanie sanitariuszki InkiW Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, 1 marca o godz. 18 w siedzibie Civitas Christiana przy ul. Zwycięstwa 135a Koszalińska Drużyna Harcerek Ogrody we współpracy z GRH Gryf organizuje rekonstrukcję w formie przedstawienia teatralnego pt. Przesłuchanie sanitariuszki Inki. Inka, właściwie Danuta Siedzikówna, była sanitariuszką 4. szwadronu 5. Wileńskiej Brygady AK, działającą na naszych terenach. Sanitariuszką została w wieku 15. lat, 2 lata później pojechała do Gdańska, by uzupełnić zapasy w apteczce. Tam, rankiem 20 lipca 1946 r. została aresztowana przez UB. Przez wiele dni dziewczynę poddawano bestialskim przesłuchaniom, była torturowana i katowana. Kilka dni przed śmiercią udało jej się wysłać z więzienia gryps, w którym napisała „powiedzcie babci, że zachowałam się jak trzeba” – w ten sposób informowała, że nikogo nie zdradziła, nie podała oprawcom żadnego nazwiska. Inka została skazana na dwukrotną karę śmierci. 17-latkę rozstrzelano 28 sierpnia 1946 r. Trwają poszukiwania miejsca jej pochówku.Inscenizacja historyczna 2 marca o godz. 15 na terenie Archiwum Państwowego przy ul. Curie-Skłodowskiej 2 rozpocznie się inscenizacja historyczna. Wstęp dla publiczności jest bezpłatny. – Zapraszamy wszystkich na inscenizację historyczną, kolejną żywą lekcje historii, która zatytułowaliśmy Odbicie więźniów z siedziby PUBP - Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego – mówi Marcin Maślanka, pracownik Civitas Christiana i rekonstruktor z grupy Rekonstrukcji Historii Gryf. Organizatorami wydarzenia są Civitas Christiana Koszalin, IPN oddział Szczecin oraz urząd miejski i koszalińskie archiwum. – W inscenizacji weźmie udział około 30. osób, członków grup rekonstrukcyjnych Gryf, Moto Military, Przebraże i 2. pułku ułanów 1. Warszawskiej Brygady Kawalerii – wylicza Maślanka. – Będzie się naprawdę dużo działo i mamy nadzieję, że wielu Koszalin skorzysta w niedzielę z naszej propozycji. Wystrzały, mundury i pojazdy z epokiTradycyjnie już koszalińscy rekonstruktorzy przykładają ogromną wagę do dbałości o szczegóły inscenizacji. – Na miejsce inscenizacji wybraliśmy siedzibę Archiwum Państwowego, ponieważ najbliższe jest ideałowi historycznemu, „aktorzy” wystąpią w odpowiednich mundurach i używać będą broni z epoki, na miejscu pojawią się także pojazdy historyczne i odpowiednie dekoracje – wylicza organizator. – Mirosław Piekarski, autor scenariusza, zadbał również o właściwe budowanie napięcia, będzie więc intryga i niespodziewany zwrot akcji, nie zabraknie huku wystrzałów, w tym również z broni maszynowej – zapewnia. W zgodzie z historiąInscenizacja, którą przygotowują rekonstruktorzy odwołuje się do konkretnego faktu historycznego. – Nawiązujemy do wydarzeń z kwietnia 1945 roku, które miały miejsce w Narewce, ale podobnych akcji w miastach gminnych i powiatowych żołnierze, dziś zwani wyklętymi, zorganizowali podobnych akcji kilkadziesiąt – wyjaśnia rekonstruktor. Organizatorom zależy na tym, by przybliżyć mieszkańcom historię, uczcić pamięć żołnierzy, a jednocześnie uhonorować kombatantów, którzy również są zaproszeni na inscenizację. – Niewiele osób wie, że tu, na naszych terenach, antykomunistyczne podziemie działało bardzo prężnie, a o tym młodych ludzi się w szkołach nie uczy – mówi Marcin Maślanka. – Chcemy więc przypomnieć tamte czasy, a jednocześnie obserwujemy, że te żywe lekcje historii za każdym razem przyciągają więcej widzów. Ludzie są spragnieni takich wydarzeń, czego dowodem niech będzie bardzo liczna grupa, która uczestniczyła w inscenizacji 11 listopada. Wiele osób zadaje nam również liczne pytania po wydarzeniu, pyta o fakty, zaczyna dociekać. I właśnie po to, by był czas porozmawiać, po inscenizacji organizatorzy zaplanowali ognisko, przy którym, w rytm piosenek partyzanckich, każdy będzie mógł zadać pytanie o uzyskać na nie odpowiedź. – A o żołnierzach wyklętych naprawdę warto rozmawiać – podkreśla organizator. – To byli wspaniali, odważni ludzie, całkowicie oddani ojczyźnie. Żołnierze, o których nawet funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa uważali za przeciwników godnych najwyższego szacunku.
Opcje dodatkowe
Artykuł sponsorowany:
Standardowy artykuł
Show on front page:
Nie pokazuj artykułu na stronie głównej
Display in:
Otwórz w tej samej karcie
Dołącz zdjęcia
Zdjęcia:
więcej »