Belka
Czwartek, 8 Maja 2025   imieniny: Stanisław, Eryk, Liza
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 
Wiadomości
 
 

Ikona niemile widziana w koszalińskim klubie piłki...

Data dodania: 2013-10-16
Tagi:  firmus koszalin azs koszlain ręczna koszali Krótkie streszczenie artykułu:  Joanna Dworaczyk, brązowa medalistka ubiegłego sezonu piłki ręcznej kobiet, wielokrotna reprezentantka Polski i ikona koszalińskiego szczypiorniaka, potraktowana jak intruz. Kategoria:  Wiadomości Sport Treść:  To co zobaczyłem dziś (16 października) na facebookowej stronie KU AZS Politechnika Koszalin wprawiło mnie w osłupienie i niedowierzanie. Jeżeli okaże się to prawdą, to będzie to skandal nad skandale w polskiej piłce ręcznej. Jak donosi facebookowa strona KU AZS Politechnika Koszalin zarząd klubu "POPROSIŁ" Joannę Dworaczyk o nieprzeszkadzanie w treningach piłkarkom ręcznym Firmus AZS Politechnika Koszalińska. Nowo powołany pan kierownik biura Jakub Kowalik w imieniu władz klubu poprosił telefonicznie o “nieprzeszkadzanie i niedekoncentrowanie zawodniczek FIRMUS AZS Politechniki Koszalińskiej podczas treningów i meczów PGNiG Superligi". Oto informacja zamieszczona na profilu KU AZS Politechnika Koszalin (zapis oświadczenia i komentarzy w oryginale): "W dniu dzisiejszym doszła do nas informacja, nt potraktowania przez Zarząd Spółki Piłka Ręczna Koszalin S.A., najbardziej utytułowanej zawodniczki KU AZS Politechniki Koszalińskiej, wielokrotnej reprezentantki Polski i osoby, która współprowadziła jako trener naszą drużynę do brązowego medalu Mistrzostw Polski. Pani Joanna Dworaczyk, została dzisiaj telefonicznie poinformowana przez Kierownika Biura Piłka Ręczna Koszalin S.A. – Jakuba Kowalika, iż decyzją Zarządu Piłka Ręczna Koszalin S.A. (skład władz spółki: http://www.krs-online.com.pl/pilka-reczna-koszalin-s-a-krs-842476.html ), została poproszona o “nieprzeszkadzanie i niedekoncentrowanie zawodniczek FIRMUS AZS Politechniki Koszalińskiej podczas treningów i meczów PGNiG Superligi". (podkreślamy że Joanna Dworaczyk nie uczestniczyła i nie uczestniczy w treningach FIRMUS AZS Politechniki Koszalińskiej a podczas meczów – do 60 minuty, ogląda mecze z 10 rzędu trybun Hali). Intencja przekazu jest więc dla wszystkich czytelna! Nie znamy, dla nas bardzo bulwersującego zdarzenia, przyczyn takiego postępowania wobec Joanny Dworaczyk przez Zarząd Spółki Piłka Ręczna Koszalin S.A., jednak będziemy stać w obronie imienia, zasług, uznania, autorytetu – jakim w środowisku sportowym i akademickim darzona jest Joanna Dworaczyk. Środowiska nie tylko lokalnego, lecz ogólnopolskiego. Jest to potraktowanie niegodne zawodniczki o takim formacie, dodatkowo przekazane pośrednio przez Kierownika Biura PRK S.A., świadczy o postawie Zarządu. Wobec ostatnich publikacji Głosu Koszalińskiego, nt braku wypłaconych premii za sezon 2012/2013, możemy jedynie domniemywać iż Zarząd podjął bezpodstawny osąd, nt inicjatora tego artykułu i postanowił w tak “barbarzyński” sposób ukarać naszą obrotową. Warto nadmienić, że stan zdrowia Joanny Dworaczyk (która po raz drugi zostanie mamą) i emocje w jakich została postawiona Joanna Dworaczyk po tym zdarzeniu, są tym bardziej w naszej ocenie podłym działaniem Zarządu PRK S.A.! Postępowanie Zarządu jest według nas całkowicie nieakceptowalne i w związku z tym, podjęte zostaną przez nas odpowiednie dalsze kroki. Oświadczenie podpisali przyjaciele i fani Joanny Dworaczyk (nazwiska znane administratorowi Facebooka)" - A OTO KILKA KOMENTARZY Z FACEBOOKA "*** Miałem okazję spotkać dzisiaj Asię po całym zdarzeniu. Nie życzę najgorszemu wrogowi, aby po tylu latach wylewania sił na parkiecie, usłyszeć takie słowa. Emocje były straszne. Dla mnie od dnia dzisiejszego Zarząd tej spółki jest tym, o czym śpiewał Lady Pank i mówił Miller....MNIEJ NIŻ ZERO! Faktem jest również, że już w sobotę Asia została wyproszona z sektora VIP - loży gdzie w pustej loży usiadła z Iwona Cywińską i jej małym dzieckiem (aby było bezpiecznie). *** Miałem okazje siedzieć przed prezesami klubu Koszalina więc nie spodziewam się lepszej reakcji. A swoją drogą, traktowanie w ten sposób tak zasłużonej dla klubu zawodniczki to "słoma z butów". Polecam dobre wzory z Lublina. Tu zawodniczki są inaczej traktowane po zakończeniu kariery. Pozdrawiam spoleczność kibiców z Koszalina, dla których dobro klubu jest sprawa honoru. *** Nie lubię udzielać się w takich sprawach bo wg mnie takie zachowania i intrygi psują piękno naszej koszalińskiej Piłki Ręcznej. Słysząc takie coś odechciewa się wszystkiego - przychodzenia, wspierania, kibicowania.... ciekawa kto będzie następny... Chyba już wiemy na kogo zrzucili odpowiedzialność za niepowodzenie naszych dziewczyn... niedługo dowiemy się, że my KIBICE dekoncentrujemy zawodniczki podczas meczu. Oj nieładnie!  *** Przed ostatnim meczem w HWS widziałem jak panie Dworaczyk i Szafulska były wypraszane przez ochroniarza z loży VIP..." Od autora: Jestem zniesmaczony tym, co spotkało panią Joasię i jest mi po prostu wstyd za takie władze klubu. Władze klubu niech pamiętają, że każdy kij ma dwa końce, a kibic jest pamiętliwy i z pewnością pokaże, jaki ma stosunek do tych, którzy besztają ikonę klubu. A co wy sądzicie o całej tej sprawie? ZAPRASZAMY do komentowania. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Zaproszenia na koncert Aerosmith w Multikinie

Data dodania: 2013-10-16
Tagi:  multikino koszalin aerosmith Krótkie streszczenie artykułu:  Mamy dla was 2 podwójne zaproszenia na koncert Aerosmith, który będzie wyświetlany 17 października o godz. 20 w Multikinie. Kategoria:  Konkurs Treść:  Koncert Aerosmith Rock For The Rising Sun zarejestrowany został w 2011 r. w hołdzie ofiar trzęsienia ziemi w Japonii.Jeśli macie ochotę obejrzeć ten koncert, w komentarzach napiszcie, który utwór Aerosmith lubicie najbardziej (czekamy dziś, 16 października, do godz. 20). Autorów najciekawszych wpisów mailem poinformujemy o sposobie odbioru biletów. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Koszalin: mandaty za brak pasów i rozmowy telefoniczne

Data dodania: 2013-10-16
Tagi:  policja koszalin mandat koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  15 października policjanci z koszalińskiej drogówki sprawdzali, czy kierowcy zapinają pasy, nie rozmawiają w trakcie jazdy przez telefon i przestrzegają ograniczeń prędkości. Posypały się mandaty. Kategoria:  Wiadomości Treść:  Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP Koszalin zwracali szczególną uwagę na kierowców, którzy jechali z nadmierną prędkością, podczas jazdy nie stosowali się do obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa lub wyprzedzali w miejscach niedozwolonych. Statystyki wyraźnie wskazują, że skutki wielu wypadków drogowych nie byłyby tak tragiczne, gdyby ich uczestnicy poruszali się zgodnie z przepisami i mieli zapięte pasy.Tylko w ciągu wczorajszego dnia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, obserwując kierowców poruszających się po ulicach Koszalina, ujawnili ponad 100 wykroczeń.W wyniku przeprowadzonych działań mundurowi nałożyli łącznie 53 mandaty. W gronie ukaranych kierujących znalazło się 10 piratów drogowych, którzy rozpędzili swoje auta do niedozwolonej prędkości i mknęli głównymi ulicami miasta. Policjanci ukarali na miejscu 26 kierowców, którzy rozmawiali przez komórki, a 2 kolejnych czeka sprawa w sądzie, gdyż w ich przypadku policjanci sporządzą wnioski o ukaranie. Za niezapięte pasy mundurowi ukarali 6 kierujących, a 10 wyprzedzało w miejscu niedozwolonym. Mandatami ukarali zostało również 2 pieszych za przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.  Opcje dodatkowe Dodatkowi autorzy:  KMP Koszalin Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

"Teraz Koszalin" - 17 października

Data dodania: 2013-10-16
Tagi:  Teraz Koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Jutro, podobnie jak w każdy czwartek, ukaże się kolejny numer tygodnika "Teraz Koszalin". Kategoria:  Teraz Koszalin Treść:  Tematem tygodnia będzie rozpoczynająca się niebawem Hanza Jazz Festiwal - podajemy szczegółowy program koncertów, opisujemy każdy zespół, który będzie się prezentował przed koszalińską publicznością. Mamy dla was również niespodziankę: podwójne zaproszenia na czwartkowe i piątkowe koncerty. Szczegóły jutro w gazecie.Co jeszcze w numerze? Zaprosimy was do udziału w Towarzyskiej lidze deblowej tenisa ziemnego Tenis 4 everyone, organizowanej przez Marcina Olesińskiego.                 Ponadto przypominamy o Nocnej Ściemie, zapraszamy na kolejną odsłonę CK Kabaretów i dzień otwarty w Muzeum. Ponadto: komentarz i komentarzyk, fotozagadka, konkursy, repertuar kin i inne ciekawostki.Dodatkową niespodzianka będzie "Teraz AZS" - dodatek, w którym przedstawiamy koszykarzy.Zapraszamy do lektury! Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Prezentacja kandydata SLD na prezydenta Koszalina

Data dodania: 2013-10-15
Tagi:  SLD Sojusz Lewicy Demokratycznej Koszalin SLD Koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  21 października o godz. 16.30 Sojusz Lewicy Demokratycznej zaprasza wszystkich mieszkańców Koszalina. Kategoria:  Wiadomości Treść:  21 października 2013 (poniedziałek) w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej przy Placu Polonii 1 odbędzie się uroczysta prezentacja kandydata SLD na prezydenta Miasta Koszalina. Gośćmi specjalnymi będą : * Bogusław Liberadzki - Europoseł, w-ce przewodniczący Zarządu Krajowego SLD* Krzysztof Gawkowski - Sekretarz Generalny SLD,* Grzegorz Napieralski - poseł SLD ,przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego w Szczecinie* Stanisław Wziątek - poseł SLD, w-ce przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego SLD. Po uroczystości zapraszamy do dyskusji i merytorycznej rozmowy o samorządzie i Koszalinie. Program: 16.30 - rozpoczęcie prezentacji 17.30 - zakończenie prezentacji 17.30 spotkanie przy kawie z gośćmi Uczestniczyć w wydarzeniu mogą wszyscy mieszkańcy, którzy zmieszczą się w sali kinowej biblioteki.  https://www.facebook.com/wydarzenie https://www.facebook.com/sldkoszalin http://www.sldkoszalin.pl/ Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Koszalin: ePUAP, czyli bez wizyty w urzędzie

Data dodania: 2013-10-15
Tagi:  urząd miejski koszalin epuap koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej, czyli ePUAP, to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy nie przepadają za wizytami w urzędach. Nie trzeba mieć nawet podpisu kwalifikowanego, wystarczy tzw. profil zaufany. Kategoria:  Teraz Koszalin Treść:  - ePUAP to, mówiąc najprościej, system komunikacji elektronicznej między mieszkańcami a administracją - wyjaśnia Mariusz Kalman, informatyk i administrator sieci w koszalińskim ratuszu. - Siedząc wygodnie przed monitorem własnego komputera, można dzięki tej platformie załatwić przeróżne sprawy, które dotychczas wymagały osobistej wizyty w różnych urzędach, nie tylko w ratuszu.W Koszalinie poprzez ePUAp skontaktować się można m.in. z ratuszem, ZUS-em, urzędem skarbowym, sądem rejonowym, MOPS-em, Archiwum Państwowym, centrum pomocy rodzinie oraz urzędem pracy. - Dzięki platformie do wybranego urzędu w całej Polsce można miedzy innymi wysłać pisma ogólne, skargi wnioski i zapytania - wylicza Mariusz Kalman. - W tej chwili nasze miasto udostępnia mieszkańcom w sumie 14 aktywnych usług, ale ciągle pracujemy nad kolejnymi, między innymi nad możliwością wnoszenia opłat urzędowych drogą elektroniczną.Aby jednak móc zacząć korzystać z platformy, warunkiem jest założenie profilu zaufanego. - Jest to odpowiednik podpisu elektronicznego, tyle że bezpłatny, a korzystać z niego można jedynie na platformie ePUAP - wyjaśnia informatyk. - Korzystanie z niego nie generuje żadnych kosztów, jest za to bezpieczniejsze niż składanie podpisu odręcznego, no i daje możliwość załatwienia większości spraw administracyjnych przez internet.Jak założyć taki profil? - Sprawa wcale nie jest skomplikowana - uspokaja urzędnik. - wystarczy założyć konto na stronie www.epuap.gov.pl , a następnie wypełnić i wysłać wniosek o nadanie profilu zaufanego. Później trzeba się wybrać do urzędu i potwierdzić tam swoją tożsamość. Po kilku dniach na podany adres mejlowy otrzymamy kod PIN umożliwiający korzystanie z profilu - tłumaczy.Natomiast osoby, które już mają bezpieczny podpis elektroniczny, nie muszą odwiedzać urzędu, użytkownik za pomocą rzeczonego podpisu sam potwierdza swoją tożsamość.3 lata wynosi ważność profilu zaufanego. Jego przedłużenie jest bezpłatne i można to zrobić przez stronę www.epuap.gov.pl300 zł kosztuje utrzymanie bezpiecznego podpisu elektronicznego przez 2 lata. Jego przedłużenie kosztuje 50 zł.Tu potwierdzisz tożsamość potrzebną przy e-puapieZUS, ul. Fałata 30Delegatura Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, ul. Andersa 34Pierwszy Urząd Skarbowy, ul. Przemysłowa 3Drugi Urząd Skarbowy, ul. Moniuszki 15  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Dzień Edukacji Narodowej

Data dodania: 2013-10-14
Tagi:  Teraz Koszalin agnieszka dybza-zienowicz koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  14 października to bardzo ważny dzień we wszystkich polskich szkołach. Tego dnia obchodzony jest Dzień Edukacji Narodowej. Nie Dzień Nauczyciela (ta nazwa święta funkcjonowała do 1982 r.), ale właśnie Edukacji Narodowej, a więc de facto święto wszystkich, którzy z edukacja mają cokolwiek wspólnego. Kategoria:  Teraz Koszalin Treść:  Dużo mówi się o tym, że praca z dziećmi i młodzieżą jest trudna, coraz trudniejsza, bo i dzieciaki są z roku na rok trudniejsze. Ba! Od lat popularne jest nawet powiedzonko-przekleństwo "obyś cudze dzieci uczył". Na szczęście są jednak w oświacie ludzie, dla których praca w szkole to sama przyjemność, takich, którzy do pracy chodzą z uśmiechem na ustach i którym podopieczni ten uśmiech odwzajemniają. Poznajcie jedną z takich osób. Nie irytuj, lepiej przytul Rozmowa z Agnieszką Dybzą-Zienowicz, pedagogiem w Gimnazjum nr 7, nauczycielką fotografii, wiedzy o społeczeństwie i wychowania do życia w rodzinie, jedną z laureatek tegorocznej nagrody prezydenta Koszalina Jak zaczyna się pani dzień w pracy? - Uśmiechem i ponad 300 razy wypowiedzianym dzień dobry. I tyleż samo razy usłyszanym. Taką mam zasadę: idąc rano do gabinetu uśmiecham się do każdego napotkanego ucznia i mówię mu dzień dobry. Fajnie, że każdy z nich uśmiech odwzajemnia i odpowiada. I tak codziennie? Nawet w paskudny zimowy poniedziałek? - Oczywiście. Przecież nie przychodzę do pracy za karę. To, że pracuję z młodzieżą, to mój świadomy wybór, bardzo te dzieciaki lubię, cenię i szanuję, nie widzę więc powodu, dla którego miałabym rozpoczynać dzień skwaszona i nie w sosie. Kiedy zdecydowała pani, że będzie pracować z młodymi ludźmi? - Jako nastolatka trafiłam do stowarzyszenia Młodzi Młodym, które zajmowało się pomaganiem tak zwanej młodzieży z problemami. Należałam tam do grupy liderów, później podjęłam pracę. Bardzo szybko pokochałam możliwość niesienia pomocy ludziom. Co więcej, w stowarzyszeniu trafiłam na grupę osób bardzo aktywnych, zaangażowanych, stale robiących coś ciekawego i wartościowego. To właśnie tam podjęłam decyzję o moich losach zawodowych, tam też poznałam moją najlepszą przyjaciółkę oraz męża. (śmiech) Prosto ze stowarzyszenia trafiła pani do szkoły? - Nie, wcześniej pracowałam między innymi w OHP, gdzie zajmowałam się trudną młodzieżą z całego województwa koszalińskiego. Od lat prowadzę również różnego rodzaju warsztaty i szkolenia dla dzieci, młodzieży i dorosłych, przez dwa lata pracowałam też jako kurator społeczny. W mojej "szczęśliwej Siódemce" pracuję od 2000 roku. Szczęśliwej? - Nawet bardzo! Nigdy nie zapomnę mojej rozmowy kwalifikacyjnej z panią dyrektor. Ledwie zaczęłam mówić, pani dyrektor dotknęła mojej ręki i powiedziała, że mnie przyjmuje - byłam przekonana, że żartuje, ale nie. Dyrektorka, która wcześniej oczywiście zapoznała się z moimi dokumentami, miała niezachwianą pewność, że to właśnie mnie ta szkoła potrzebuje. Był tylko jeden problem, o którym nie wiedziała, jak mi powiedzieć: musiałam sama sobie urządzić swój gabinet. No i tym razem to ja ją zaskoczyłam, okazując dziką wręcz radość, że mogę mieć "u siebie" dokładnie tak, jak chcę. (śmiech) Pamiętam, że popołudniami malowałam meble na zielono, a panie sprzątające z niedowierzaniem kręciły głowami: "Pedagożka i sama meble maluje". No i dalej było już tylko lepiej - ta szkoła jest wspaniała nie tylko ze względu na dyrekcję i kadrę, ale przede wszystkim dzieci, które się w niej uczą. A tyle się mówi, że gimnazjaliści to najtrudniejsza młodzież, tyle się słyszy o czasem wręcz niebezpiecznych pomysłach dzieciaków w tym wieku i ich absolutnym braku szacunku i jakichkolwiek autorytetów.- Hmmmm...no mówi się, fakt. Tyle, że o "mojej" młodzieży absolutnie nie mogę tak powiedzieć. To są wspaniali, mądrzy, otwarci i ciepli młodzi ludzie, którzy zmagają się ze swoimi problemami, jak potrafią. A nie mają łatwego życia, szczerze mówiąc bardzo się cieszę, że ja w tym wieku byłam w zupełnie innych czasach. Dziś młodzież żyje pod nieustanną presją: muszą być najmądrzejsi, najzdolniejsi, najlepsi. A do tego na każdym kroku otacza ich przemoc i agresja. Ech, długo by jeszcze można wymieniać. Dlatego staram się, jak mogę, zarażać ich optymizmem, nadzieją, dobrocią, ale przede wszystkim - wiarą w siebie. Przekonuję ich, by stawiali przed sobą cele i konsekwentnie do nich dążyli. By wierzyli w marzenia. I to jest pani sposób na sukces? - To, ale też absolutna szczerość i rozmowa. Traktuję moich uczniów jak równych sobie i oni to doceniają. Nie okłamuję ich, niczego nie udaję, udowadniam natomiast, że zarówno mnie, jak i pozostałym dorosłym w szkole mogą zaufać i podzielić się z nami każdą sprawą. Procentuje to tym, że codziennie przed naszym gabinetem (w szkole jest pedagog i psycholog, dop. red.) ustawiają się dosłownie kolejki młodych ludzi. Jedni przychodzą po pomoc z naprawdę ogromnymi problemami, inni - pochwalić się swoimi sukcesami, a jeszcze inni - po prostu pogadać, pobyć z drugim człowiekiem, a czasem się przytulić. Często bywa i tak, że zostaję w szkole po godzinach. No bo jak mam powiedzieć dziecku, które akurat mnie potrzebuje, że dyżur już mi się skończył? Czyli bywają i trudne momenty? - Owszem, ale nie chciałabym o nich mówić. To są zwykle bardzo intymne i trudne dla młodzieży sprawy, często związane z niską samooceną, brakiem akceptacji, ale również poważnymi problemami w domu. Dość powiedzieć, że coraz częściej zdarzają się dzieciaki z myślami samobójczymi. I to jest przerażające. Najbardziej niezwykła chwila w pani pracy? - Lekcja WDŻwR dwa lata temu. Czytaliśmy wtedy opowiadanie Nie irytuj, lepiej przytul - opowieść o pewnym emerytowanym sędzi, który pewnego dnia wyszedł na ulice i zaczął przytulać napotkanych, a zdenerwowanych ludzi. Dzieciaki były tak zachwycone i poruszone tą historią, że same zapragnęły wyjść na ulicę i przytulać przechodniów. Zaczęliśmy od pani dyrektor, która przyjęła to niezwykle ciepło, a później pozwoliła nam na dwie godziny wyjść ze szkoły i wprowadzić plan w życie. Proszę sobie wyobrazić, że te dzieciaki każdą napotkaną osobę witały słowami: "Dzień dobry, czy mogę panią/pana przytulić?". I wie pani, co jest najlepsze? NIKT im nie odmówił. Ludzie starsi niejednokrotnie płakali ze wzruszenia, bo nagle uświadamiali sobie, że od na przykład pięciu lat nikt ich nie przytulał. A ja przez cały ten czas zastanawiałam się, jakbym zareagowała, gdyby to mnie banda młodych ludzi chciała przytulać na ulicy ... Rozmawiała: Agnieszka Gontar Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Rozdajemy zaproszenia do Multikina

Data dodania: 2013-10-14
Tagi:  multikino koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Mamy dziś dla was 2 podwójne zaproszenia do Multikina na dowolnie wybrany film (ważne od poniedziałku do czwartku, do końca października). Kategoria:  Konkurs Treść:  My polecamy film "Grawitacja" - Sandra Bullock gra dr Ryan Stone, błyskotliwą inżynier medyczną, która wyrusza w swoją pierwszą podróż kosmiczną wraz z astronautą–weteranem Mattem Kowalskym (George Clooney), dowodzącym swym ostatnim lotem przed emeryturą. Na tej pozornie rutynowej wyprawie zdarza się wypadek. Prom kosmiczny ulega zniszczeniu, a Stone i Kowalsky zostają zupełnie sami — przywiązani do siebie linami odpływają w ciemny bezkres.Ogłuszająca cisza dowodzi, że stracili jakiekolwiek połączenie z Ziemią i być może wszelkie szanse na ratunek. Strach przeradza się w panikę, a każdy oddech pozbawia ich resztek niewielkiego zapasu tlenu. Jedyną drogą powrotną może być zapuszczenie się jeszcze dalej w przerażającą głębię kosmosu. Mamy dla was 2 podwójne zaproszenia na dowolnie wybrany film w Multikinie. Jeśli chcecie je otrzymać, w komentarzach napiszcie, który film z obecnego repertuaru Multikina interesuje was najbardziej (czekamy dziś, 14 października, do godz. 20). Autorów najciekawszych wpisów mailem poinformujemy o sposobie odbioru biletów. Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Nie pokazuj artykułu na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Przegrana AZS Koszalin w Gdyni

Data dodania: 2013-10-13
Tagi:  AZS Koszalin basket koszalin koszykówka koszalin Krótkie streszczenie artykułu:  Od porażki rozpoczął sezon 2013/14 AZS Koszalin. Akademicy ulegli teoretycznie słabszemu Asseco Gdynia 77-65. (19:19, 21:17, 11:12, 26:17) Kategoria:  Wiadomości Sport Treść:  Nie udała się inauguracja sezonu 2013/14 Tauron Basket Ligi w wykonaniu AZS Koszalin. Ubiegłoroczny brązowy medalista mistrzostw Polski uległ teoretycznie słabszemu zespołowi Asseco Gdynia 77-65, a o porażce zadecydowała ostatnia kwarta, którą zdecydowanie wygrał zespół z Gdyni. przez większość spotkania oba zespoły toczyły wyrównaną grę. W koszalińskim zespole najbardziej widocznym zawodnikiem był LaceDarius Dunn i Bartłomiej Wołoszyn. Pierwszy zanotował 12 pkt. 6 zbiórek i 3 asysty, a drugi zdobył 10 pkt. 2 zbiórki i 1 asystę, ale to właśnie Wołoszyn był tym najbardziej wyróżniającym się graczem koszalinian. Reszta zagrała po niżej oczekiwań, a kompletnie zawiódł pozyskany przed sezonem Piotr Dąbrowski. Po stronie Asseco na parkiecie brylował Amerykanin A.J. Walton, zdobywca 23 pkt. 4 zbiórek i 2 asyst. W najbliższy czwartek, 17 października o godz. 19 AZS Koszalin będzie miał okazję zrehabilitować się za tą porażkę. Akademicy we własnej hali podejmować będą Turów Zgorzelec. Zapraszamy wszystkich chętnych na ten mecz. W meczu z punktowali: AZS Koszalin: Zbigniew Białek 7 Piotr Dąbrowski 0 Oded Brandwein 2 Bartłomiej Wołoszyn 10 Maciej Raczyński 0 Sek Henry 11  LaceDarius Dunn 12 Raymond Sykes 7  Darrell Harris 6 Artur Mielczarek 10 Asseco Gdynia:Maksim Kovaćević 8 Sebastian Kowalczyk 12 Filip Matczak 3 Łukasz Seweryn 7 Filip Zekavičić 6 Fedor Dmitriev 8 Daniel Grujić 0 Roman Szymański 2 Piotr Szczotka 8  A.J. Walton 23 Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 
 

Cyrk jest śmieszny. Nie dla zwierząt.

Data dodania: 2013-10-13
Tagi:  koszalin Klub Krytyki POlitycznej cyrk zwierzęta Krótkie streszczenie artykułu:  Na jeden dzień do Koszalina przyjechał Cyrk Arlekin. Koszaliński Klub Krytyki Politycznej postanowił wykorzystać jego przybycie do protestu przeciwko wykorzystywaniu zwierząt i zadawaniu im cierpienia. Kategoria:  Wiadomości Teraz Koszalin Treść:  Niedzielna akcja stanowiła wsparcie dla kampanii "Cyrk bez zwierząt" prowadzonej w całej Polsce przez rozmaite organizacje i grupy nieformalne, walczące o przestrzeganie praw zwierząt. Jej celem jest zwrócenie uwagi na życie niewinnych zwierząt więzionych dla rozrywki człowieka oraz doprowadzenie – na wzór innych państw – do zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach na terenie Polski. Podobne protesty odbywały się w ostatnim czasie m.in. w Poznaniu, Szczecinie i Puławach. Samo przebywanie zwierzęcia w cyrku oznacza dla niego cierpienie. Główne zarzuty aktywistów to oderwanie zwierząt od naturalnego środowiska, przetrzymywanie w ciasnych klatkach, dyskomfort związany z częstym przewożeniem. Zwierzęta aby potem przynosić zysk są tresowane; często to naraża ich zdrowie i życie, wymuszane bowiem na nich zachowania są całkowicie nienaturalne. Więcej na ten temat można poczytać na stronach Kampanii „Cyrk bez zwierząt". W akcji na terenach podożynkowych wzięli udział członkinie i członkowie Klubu Krytyki Politycznej w Koszalinie, przedstawiciel Partii Zielonych oraz Piotr Zemła, wschodząca gwiazda koszalińskiego swingu. Rozdano kilkadziesiąt ulotek, zbierano podpisy pod petycją do prezydenta Jedlińskiego o zakaz występów na terenie miasta dla cyrków wykorzystujących zwierzęta, odbyto kilka rozmów na temat problemu wykorzystywania zwierząt. Celem było zwiększenie świadomości tego czym cyrk dla zwierząt jest. Organizatorzy nie liczyli, na to, że ktokolwiek z wizyty w Cyrku Arlekin tego dnia zrezygnuje, zwłaszcza, że niemal wszyscy odwiedzający go byli z dziećmi, którym trudno by wytłumaczyć nagłą zmianę decyzji. Może jednak następnym razem zastanowią się czy nie poszukać innej rozrywki? O tym wszystkim nie wiedział pewien "dziennikarz obywatelski", który po raz kolejny padł ofiarą swojego braku odwagi. Zamiast podejść i porozmawiać był zdolny jedynie do zrobienia kilku zdjęć z dość znacznej odległości. To co by od organizatorów protestu usłyszał, zapewne mocno by się nie zgadzało z tezą, którą przyjął już przed wyjściem z domu...  Opcje dodatkowe Artykuł sponsorowany:  Standardowy artykuł Show on front page:  Pokazuj artykuł sponsorowany na stronie głównej Display in:  Otwórz w tej samej karcie Dołącz zdjęcia Zdjęcia:  więcej »
 


Strona: 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 z 115
loading...
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     

    Powiat koszaliński - powiat w północno - wschodniej części  województwa zachodniopomorskiego z siedzibą w Koszalinie. W skład powiatu wchodzą gminy: Będzino, Biesiekierz, Bobolice, Koszalin, Manowo, Mielno, Polanów, Sianów i Świeszyno zajmując powierzchnię 1669 km kw.

    Atrakcje przyrodnicze stanowią przede wszystkim piaszczyste plaże Bałtyku, a ponadto rzeki (Czerwona, Strzeżenica) oraz liczne rezerwaty przyrody (Rezerwat Jezioro Piekiełko, Rezerwat Jodły Karnieszewickie, Rezerwat Wierzchomińskie Bagno, Rezerwat Sieciemińskie Rosiczki, Rezerwat Jezioro Lubiatowskie, Rezerwat Parnowo, Rezerwat na Rzece Grabowej, Rezerwat Warnie Bagno, Rezerwat Łazy, Rezerwat Buczyna, Rezerwat Jezioro Szare i Rezerwat Wieleń). Do atrakcji turystycznych zaliczają się: wioski tematyczne (Wioska Zdrowego Życia w Dąbrowie, Wioska Końca Świta w Iwięcinie oraz Wioska Hobbitów w Sierakowie Sławieńskim), piesze i rowerowe szlaki turystyczne, szlaki kajakowe oraz szlaki konne. Na terenie powiatu występują również liczne zabytki architektoczniczne - kościoły oraz zespoły pałacowe i dworki np.: w Parsowie z XVII wieku, w Nosowie z XIX wieku czy w Strzekęcinie z przełomu XIX i XX wieku.    .

    Gospodarka powiatu oparta jest w głównej mierze na turystyce.

    Przez powiat przebiega trzy drogi krajowe nr: 6, 11 i 25.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola